Karkonosze I JG – Basket Głogów 68:27

Dziewczęta z MKS MOS Karkonosze I rozgromiły MKS Basket Chrobry Głogów 68:27. Dzięki bardzo dobrej obronie i po szybkich atakach podopieczne Moniki Krawczyszyn – Samiec szybko wypracowały sporą przewagę i udanie zrewanżowały się za wpadkę w hali rywalek. Młode zawodniczki solidnie trenowały przez 12 dni ferii (razem 20 zajęć), już od 8.30 rano i podczas zgrupowania kadry wojewódzkiej. W godzinach rannych mocno pracowały nad szybkością, skocznością, gibkością i koordynacją, po południu doskonaliły koszykarską technikę. „Karkonoszki” nadal jednak muszą więcej trenować rzuty wolne. Słaba, 37 procentowa skuteczność w meczu z Basketem nikogo nie zadawala. Najwięcej punktów zdobyły Adriana Kuczaj 19 i Zuzanna Suchowierzch 9.

W drugim spotkaniu toczonym pod dyktando zespołu KS „Wichoś” druga klubowa drużyna Karkonoszy uległa w miejskich derbach 17:88. Osamotniona Sylwia Świtała (11 pkt.) nie była w stanie powalczyć o lepszy wynik. W ekipie „Wichosiek” najcelniej rzucały Marzana Małenda 25, J. Kuduk 12 i Adriana Konon 10.

- W MKS MOS Karkonosze II grają dziewczęta z rocznika 2002, a nawet 2003 (Wiktoria Boks) - podkreśla trenerka M. Krawczyszyn – Samiec. - Z dobrej strony pokazała się młodziutka, walcząca o każdą piłkę, Sara Czechowicz. Szkoda, że z powodu wyjazdu za granicę zespół stracił Julię Bukałę.