Młody crossowiec zaczął już startować nawet w Pucharze Polski i z każdą edycją idzie mu coraz lepiej. Do sukcesów jakimi może się pochwalić zaliczyć można czwarte miejsce w Pucharze Polski Strefy Zachodniej Cross Country – Piła, trzecie miejsce podczas XV rundy PP Strefy Zachodniej w Chełmnie czy drugie w PP w Łęcznej. Kacper jest pewny swego. Wierzy, że kiedyś w Jeleniej Górze odbędą się zawody w których będzie mógł występować oraz w to, że uda mu się pozyskać sponsorów na nowy sezon, aby startować w prestiżowych zawodach.
Jego klub, do którego należy jest oddalony od Jeleniej Góry o ponad 300 kilometrów, ale jak mówi – tam jest to czego szukał. – W Jeleniej Górze ciężko jest uprawiać taką dyscyplinę. Próbowaliśmy sił w Siedlęcinie, ale tam nie ma tak młodych zawodników, przez co i nie ma rywalizacji – mówi. W sprawdzianie przed nadchodzącym sezonem Kacper spisał się znakomicie. W stawce kilkudziesięciu zawodników zdobył dwukrotnie trzecie miejsce – w cyklu dziennym i nocnym. Jego ojciec jest dumny – On reprezentuje Jelenią Górą i szkoda byłoby, aby taki talent się zmarnował – dodaje z przekorą Sławomir Mieszkowski.
Więcej w najbliższym wydaniu Nowin Jeleniogórskich.
Komentarze (4)
Sławek. Brawa dla syna!
Brawo Sławek, jak widać syn idzie w ślady Taty i również w nim płynie benzyna w żyłach! Szkoda, że w artykule nie dopisali o rajdowym rodowodzie Sławka... :) Ma się czym pochwalić. Trzymam kciuki!!!
Kacper "Kapi" to także znakomity narciarz:)
on jest super :silly: :kiss: