To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jest szansa, że do Pink Cakes powrócą niepełnosprawni

Jest szansa, że do Pink Cakes powrócą niepełnosprawni

Kawiarenki Pink Cakes, które tak polubili jeleniogórzanie, były niezwykłe, gdy ich personel składał się prawie wyłącznie z osób niepełnosprawnych. Praca dawała im ogromną radość i była dla nich także formą rehabilitacji. Niestety, z powodu nieuczciwości szefowej Fundacji Work for Work, która prowadziła kawiarenki, niepełnosprawni potracili posady. Pojawiła się jednak szansa, że powrócą do kelnerowania, prowadzenia kasy, pieczenia czy robienia kawy.

Przedsiębiorstwo Work for Work „Pink Cakes” ma teraz bowiem zarządcę przymusowego, a dotychczasowy zarząd utracił prawo sprawowania pieczy nad przedsiębiorstwem. Radca prawny Piotr Hanaj, zarządca przymusowy "Pink Cakes" jako jedno z zadań stawia ponowne zatrudnienie osób niepełnosprawnych.

Lucyna Musiał, pełnomocnik prezydenta Jeleniej Góry do spraw osób niepełnosprawnych, mama Olka, który pracował w Pink Cakes, podkreśla, że dla niego oraz dziesięciu młodych, niepełnosprawnych ludzi praca w kawiarenkach była wprawdzie nietypową terapią, ale przynosiła widoczne reultaty. Uczyła młodych ludzi  radzenia sobie w różnych sytuacjach, pokonywania swoich słabości.  Dla gości natomiast pobyt w kawiarenkach Pink Cakes  był nauką tolerancji i wrażliwości.

Lokale na placu Ratuszowym i kolejny przy ul. Ogińskiego na Zabobrzu szybko zdobyły popularność i serce jeleniogórzan. Niestety, dobry czas się skończył, gdy okazało się, że Sylwia K. szefowa Fundacji Work for Work, działała niezgodnie z prawem. W sumie prokurator postawił Sylwii K. dwanaście zarzutów dotyczących m.in. przywłaszczenia powierzonych jej środków znacznej wartości, w kwocie przekraczającej 1 mln 300 tys. zł. Osobno prowadzone jest postępowanie dotyczące naruszenia praw pracowniczych.

Kawiarenki nadal wprawdzie działają, ale niepełnosprawne osoby zostały zwolnione.

Sytuacja może się zmienić, bowiem Przedsiębiorstwo Work for Work „Pink Cakes” ma od 8 czerwca zarządcę przymusowego - Piotra Hanaj. Jak wyjaśnia, pierwszym jego krokiem było zabezpieczenie i zinwentaryzowanie majątku przedsiębiorstwa (chodzi o dwie kawiarenki i wytwórnię ciast). Kolejnym krokiem, po załatwieniu spraw organizacyjnych, będzie ponowne zatrudnienie w kawiarenkach osób niepełnosprawnych. - To bardzo dobra wiadomość - ciszy się Lucyna Musiał. Młodzi ludzie nie mogą się doczekać powrotu do pracy. Kibicuje im prezydent Jeleniej Góry, który objął patronatem to przedsięwzięcie.

Komentarze (15)

Narodowy socjalizm pisbolszewizm pomalu ale nieuchronnie "zbiera" plon z tego co zasial , ludzie przejrzeli na oczy i zrozumieli do czego pis prowadzi ,to powolny i nieuchronny koniec okresu wstydu i upodlenia Wolski przez ryje kulawego z Żoliborza.
Jeszcze tylko dwa lata. Przyspieszonych nie będzie, bo kulawą hitler wie, że jak przegra to go na Wawelu opozycja nie pochowa. A on już nad grobem.

Mam kontakt z inteligentnymi szesnastolatkami, od których dowiaduję się, co tam panie w szkole...
Dwa lata temu dyskutowałem z nimi, co rozumieją przez...co to za lewak..., ich ulubioną obelgę. Wytłumaczyłem im pochodzenie i cel tego zwrotu, a oni zrozumieli, bo nie zmuszałem ich do porzucenia szkolnej gwary.
Dziś, pis dzielcy są na tapecie. Bycie za pisem, to obciach i powód do kpin, których nie potrafię powtórzyć.
Oni twardo zadeklarowali, że będą głosować za dwa lata.
Urinus Balbinus Brudus, dyktator Sarmatii Przedniej ma prze...

Każda złotówka na z kurii synów i wspieraną przez ch.. (skrót od chrześcijan) propagandę - to złotówka ukradziona chorym!

To MORDOWANIE chorych przez kulawego führera kałczyńskiego i jego narodowych socjalistów pisbolszewików.

Achtung Wnimanije!

Tusku wraca do polityki. Tusku wracaj! Dość leniuchowania.

A trzeba było zostać na reperach.

Ja nie rozumiem po jaką cholere swoje 4 litery wkłada to nasz prezydent ?czyżby pani Lucyna na siłe chce przejąć kawiarnie czy tam logo ?

"Ruski osrańcu twoja nienawiść dodaje otuchy :))"

Poczynań tej osoby nawet nie warto komentować! Miejmy nadzieję, że tak jak pisze "prawda obroni się sama"!!

Dlaczego komentarze są usuwane?

Ale tylko te o p. Lucynie ...

Oj otwierasz lodówkę a tam, ...

...a tam ja. Wasz PiS.bolszewik. Czekista. cały osrany

i Pani Lucyna

Czy Prezydent ma klapki na oczach. wszEdzie p. Lucyna i Prezydent. Pani Lucyna chce zawladnac całym Ratuszem i Prezydentem.Uczucia są wielkie do czasu , sponsorowanie imprez p. Lucyny przez miasto itd . A gdzie radni. Przecież p.S. Koperek to najlepsza koleżanka p. Lucyny. Juz nie.?

Nj24 powinna chyba napisać sprostowanie czyż nie ?Ja fanpagu Pink Cakes jest oświadczenie ze tylko jedna osoba została zwolniona i jest nią Dariusz J.zaś reszta sama odeszła ? Po drugie jak Pani Sylwia K.robiła akcję dla.Pana Dariusza J o zakup nowego wózka to jakoś Pan Dariusz nie widział nic złego ,a teraz co pętle kreci na niej ?nie ładnie tak.Jak wiadomo do pana Dariisza J.w heliosie też za bardzo za nim przepadali bo jest osobą arogancką i wszysyko mu się należy .Pytanie drugie gdzie była pani Lucyna jak były podpisywane umowy ?nie widziała umowy pracy swojego syna ktory tam rownież pracował? Walczą o równe uprawnienie ale jak dochodzi co do czego to nagle : my nie ,mi nie możemy itd a teraz nagle węzły krecicie nununu