To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.
Strona główna » Nowiny » Aktualności

Jelfa zwolni kolejnych sto osób

KOS |
Fot. KOS

W tym roku z Jelfy ma zostać zwolnionych około stu osób – poinformowali dziś szefowie tej spółki. Potwierdzili więc obawy pracowników, którzy od dawna mówili o tym, że odejście 103 osób pod koniec ubiegłego i na początku bieżącego roku to nie koniec zwolnień.

 

„II etap restrukturyzacji zatrudnienia obejmie około 100 osób i będzie dotyczyć głównie administracji, logistyki oraz obszarów produkcyjnych i technicznych” - czytamy w komunikacie prasowym zarządu Przedsiębiorstwa Farmaceutycznego Jelfa w Jeleniej Górze  po jego dzisiejszym spotkaniu ze związkowcami.
I dalej: „Proces ten zostanie przeprowadzony w ciągu całego roku – więc nie będzie konieczności przeprowadzenia procedury zwolnień grupowych. Pracodawca ustali indywidualnie z pracownikami warunki odejść, przy czym przewiduje również możliwość tzw. dobrowolnych odejść.”

Zarząd Jelfy przypomniał swoje stanowisko w sprawie chęci zawieszenia układu zbiorowego, na co nie zgadzają się związki zawodowe. Zawieszenie nie jest możliwe bez porozumienia ze związkowcami.
- Proponowane zawieszenie (części lub całości układu) miało objąć jedynie rok 2012 rok, a jego celem było wyrównanie warunków odejścia wszystkich pracowników i zlikwidowanie nierówności społecznych w zakresie odpraw z tytułu zwolnień – poinformowali dziś prezes Jelfy Marek Wójcikowski i członek zarządu spółki Waldemar Olbryś.

Nie ma też porozumienia pomiędzy związkowcami a zarządem w sprawie wysokości podwyżek płac. Związki chcą co najmniej 200 zł dla każdego. Władze firmy oferują: dla pracowników zarabiających poniżej 4675 zł – 200 zł (5.5%), a dla pracowników zarabiających powyżej 4675 zł – 174 zł (2,8%). Średnia kwota zaproponowanej podwyżki to 192 zł (wzrost o 4,3%).

 

Powiązane terminy:
Aktualności
Nowiny

Komentarze (23)

socjalista | 7 marca, 2012 - 20:13

pi x oko 303 osoby pozbawione środków do życia!

Anonim | 7 marca, 2012 - 22:38

kwoty w J.G. zarobków 4.675,00 to szok!!! Mówiono że w J.G. średnia zarobków to 1.200,oo zł. to o co chodzi pracownikom JELFY - jakie podwyżki? Tylko tak pytam.

nikki | 7 marca, 2012 - 23:01

Niesamowite!!!
Przecież my wszyscy płacimy za te związkowe fanaberie w cenach leków. Układy zbiorowe, przywileje socjalne, wygórowane odprawy, składki na bossów związkowych ich służbowe samochody i pensyjki etatowych przewodniczących pochodzą z zapłaty za leki. Leki kupowane za wdowi grosz, emeryturę lub rentę z której nie zawsze starcza na chleb. Ci ludzie wstydu nie mają.

joanka | 8 marca, 2012 - 02:34

A gdzie jest napisane, że w Jelfie wszyscy zarabiają 4,6 tys. i więcej? To tylko liczby z próby porozumienia i to podawane brutto. Pracownicy na rękę mają mniej, a większość o wiele mniej. A jak stracą pracę, to kto będzie ich utrzymywał? Oczywiście my - jeszcze pracujący. Jak to miło, gdy napuszcza się jednych ludzi na drugich. W ten sposób naród zawsze będzie podzielony.

ja | 8 marca, 2012 - 08:03

To prosze podac ile tam sie zarabia, jezeli to nie taka tajemnica.

Ziemia Obiecana | 8 marca, 2012 - 11:04

Takie cuda to tylko u nas. Dali się ludzie nabrać, to niech płacą i płaczą. Chociaż lepiej by było, żeby teraz pomyśleli, jak wyjść z tego bagna, w którym tkwi cała Polska, nie tylko Kotlina.

low | 8 marca, 2012 - 12:02

Tak się kończy transakcja wiązana z rafinerią Morzejki. Gdy jedna firma płaci w miarę dobrze nie oznacza, że jak niektórzy proponują, należy płace równać do "1200". Równać powinni pozostali do poziomu płac Jelfy. Natomiast ograniczenie płac napewno odbije się na dochodach jeleniogórskich handlowców i usługodawców. Po licznych likwidacjach dużych pracodawców liczba mieszkańców Jeleniej Góry systematycznie spada. Przypomnę że była blika 100 tys (po przyłączeniu Jagniątkowa) a obecnie nieco ponad 80 tys. Jeśli tak dalej pójdzie to...

Inkwizytor | 8 marca, 2012 - 14:09

Cała moja rodzina jest zameldowana z sentymentu bądź lenistwa w Jeleniej a wszyscy pracujemy we Wrocławiu lub Katowicach.
W takiej samej sytuacji jest około trzydziestu moich znajomych z Jeleniej.
Ze znajomych z klasy ze szkoły średniej po dziesięciu latach w Jeleniej zostało sześć osób.

To tyle w kwestii szacowania liczby mieszkańców Jeleniej na podstawie meldunku.

Anonim | 8 marca, 2012 - 15:14

DOLNOŚLAZAK. Nie jest istotne jakie zarobki są w "Jelfie". Życzę wiekszosci Jeleniogorzan aby ich wynagrodzenie bylo srednią z "Jelfy". Tragiczne jest to, że ludzie tracą pracę, podstawowe źródło utrzymania i w miare godnego zycia. Miasto ma mozliwości rozwoju jedynie wtedy, gdy zamieszkiwać je będą mieszkańcy majacy tu pracę za godziwe wynagrodzenie. "Ale to już było i nie wróci więcej". Chyba? Komuna dawała pracę. Cóz z tego skoro nie przekładało sie to na pełne półki sklepowe. Dzisiaj jest odwrotnie. Pełne półki, ale niektórzy mieszkancy przychodza do markatów na zwiedzanie. Jest darmowe.

mad | 8 marca, 2012 - 18:03

Robić własne biznesy, choćby internetowe, do roboty. Wokół jest mnóstwo pracy, tylko trzeba ją sobie zorganizować. Czasy że praca czekała na człowieka już minęły. Zobaczcie w jakich miastach działają duże sklepy internetowe, nie jest co z całą pewnością Warszawa, czy Łódź... sklepy te powstają zwykle w średniej wielkości miejscowościach. A że zarobić można na wszytskim, choćby na sprzedaży garnków, zabawek, okularów, narzędzi można - to chyba nie musze przekonywać. TROCHĘ INICJATYWY!!!

Anonim | 8 marca, 2012 - 19:34

wladza fampe rozwalila teraz jelfa a pozniej moze cala jelenia gora i nowy bank wczoraj zebracy z bankow namawiali do brania kredytow

Anonim | 9 marca, 2012 - 00:53

co biedaku piszesz,że przemysł włókienniczy zlikwidowano z uwagi na konkurencje z UE,popatrz dobrze buraku,skąd dzisiaj są koszule;podkoszulki,pościel,skarpetki spodnie,bluzki itp.jeżeli widzisz tam producenta kraj UE to pora do okulisty.Wszystko robia Chińczycy,Turcy,i Indnie,jeśli tego nie wiesz,to nie pisz bzdur.Przepracowałem w tej branży 30 lat i byle gostek n ie bedzie m i farmazonów gadał kto jest winien temu ,że dzis nie mam pracy.Winna jest Azja i jej nędznej jakości produkty ale Polak chetnie wyda 5 zł a n ie 20 na dobra koszulke,to żę po 2 praniach bedzie ona do wyrzucenia to inna sprawa.

Wen | 9 marca, 2012 - 09:53

Szkoda ludzi!!! Boże, jak to miasto się zwija!

ktos | 9 marca, 2012 - 11:28

JA PRACUJE ZA 1000ZL MIESIECZNIE NA REKE A ONI W JELFIE ZARABIAJA TAKIE GRUBE PIENIADZE NIECH DOSTANA 1000ZL MIESIECZNIE ZOBACZYMY CZY BEDA PRACOWAC!!!

... | 9 marca, 2012 - 14:12

Wygaszają kolejny zakład pracy, gdzie są-były jeszcze godziwe zarobki. Najpierw administracja, logistyka, następnie stanowiska techniczne i produkcyjne. To prowadzi do zamknięcia zakładu. Pewnie kanadyjczycy likwidują konkurencję... . Przykre, niedługo ludzie wyjdą na ulice... .
A zawistne komentarze o wysokości zarobków, po prostu żenada.

rt | 9 marca, 2012 - 16:08

a pan prezydent ma ciągle dobre samopoczucie i brak pomysłu na Jelenią Górę

Anonim | 10 marca, 2012 - 14:58

jeśli chodzi ozarobki w jelfe to kształtują się następująco .Fizole na produkci podstawa to 3.550 plus premia kwartalna srednio 360- 400 no ijeszcze nadgodziny około500zl .to wszystko brutto to tyle prawdy o zarobkacha umyslowi to 4500brutto plus dodatki okolo 1000