Jawa Otok wygrywa na „Orliku”

Triumfowała zdegradowana z klasy okręgowej Jawa Otok. W finałowym spotkaniu zespół trenera Krzysztofa Lechowskiego pokonał 4:1 drugi klubowy zespół Olszy Olszyna. W meczu o trzecie miejsce Olsza I zwyciężyła 2:0 świeradowską Kwisę. Zarówno w grupowych potyczkach, jak i w dalszej fazie turnieju było sporo widowiskowej gry, piłkarskich emocji i zaciętej konfrontacji oraz sportowej zabawy. Oprócz wymienionej czwórki oklaskiwano zgorzelecką Nysę, Dream Team Lubań, Zryw Ubocze, Street Sguad Jelenia Góra i Gryfa Gryfów Śl.

Królem strzelców (7 goli), został kapitan Olszy II Grzegorz Grześkiewicz. Najlepszym zawodnikiem wybrano jego klubowego kolegę Wojciecha Karolewicza. Wśród bramkarzy wyróżniono Michała Dubiela z Jeleniej Góry. W znakomitym stylu wygrał on konkurs rzutów karnych. Nie pomylił się w żadnym z siedmiu strzałów z 8 metrów. Pokaz freestylu z piłką zdominował efektowny popis kapitana ekipy gospodarzy Pawła Jaworskiego. Wybrano też turniejową szóstkę gwiazd. Najlepsi otrzymali futbolowe statuetki. Zwycięskim drużynom sekretarz UM Halina Białoń wręczyła okazałe puchary. Były też medale i dyplomy. Finansowo i rzeczowo pomogli Urząd Miasta i piętnastu sponsorów.

Udaną imprezę, której przez kilka godzin kibicowały setki osób w różnym wieku, przeprowadzili młodzi piłkarze Olszy, studenci Łukasz Lisiowski i Kamil Zaparty. Wcześniej zorganizowali oni równie ciekawy jesienny turniej dzikich drużyn regionalnych.

ZOBACZ ZDJĘCIA