- Zainteresowanie tym koncertem przeszło nasze najśmielsze oczekiwania – mówi Sylwia Lercher z Przystani Twórczej Cieplickiego Centrum Kultury. - Przygotowaliśmy 150 biletów, ale wszystkie rozeszły się. Przyszło jeszcze o ok. 20-30 osób więcej. Na szczęście, nie zabrakło dla nich miejsc.
Na koniec goście skierowali miły gest w stronę Polaków – zaśpiewali Gaude Mater Polonia ku uczczeniu ofiar tragedii w Smoleńsku.
Po koncercie Japończycy zostali w kościele i długo rozmawiali z najwierniejszymi widzami, rozdawali autografy. Doszło do zabawnych sytuacji, bo choć mówili po angielsku, z niektórymi próbowali porozumiewać się w języku japońskim.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (1)
Koncert wspaniały,ale cieplickie ptaszki, także pięknie zespołowi wtórowały.