W meczu Nysy Zgorzelec z Sokołem Wielka Lipa spotkały się drużyny, które w rundzie rewanżowej nie zaznały goryczy porażki. I po sobotnim spotkaniu to się nie zmieniło, pojedynek zakończył się remisem, i ten wynik chyba trochę bardziej cieszy miejscowych, bo to oni dwa razy niwelowali przewagę rywala, a w końcówce meczu przed porażką uratowała ich poprzeczka.
Inna sprawa, że spotkanie toczyło się pechowo dla zgorzelczan. Już w pierwszej połowie boisko musiał opuścić Borowy (z kontuzją kolana trafił do szpitala), w drugiej staw skokowy skręcił Kościuk. Utrata dwóch podstawowych gracz na pewno nie ułatwiła gry.
Mecz toczył się ze zmienną przewagą obu drużyn. Lepiej zaczęli zgorzelczanie, którzy wypracowali sobie 3 – 4 okazje, niestety żadnej nie zamienili na bramkę. Potem goście opanowali środek boiska i już do końca pierwszej połowy to oni prezentowali się lepiej i wyszli na prowadzenie po serii błędów zgorzeleckiej obrony. Miejscowi wyrównali z rzutu karnego podyktowanego za faul na Rydolu, co do zasadności decyzji sędziego nikt nie miał wątpliwości. Po chwili jednak goście znów prowadzili i znów nie popisała się obrona Nysa. Wyrównał Machowski wykorzystując podanie z prawej strony boiska.
Obie drużyny do końca walczyły o komplet punktów i obie miały okazje by ograć przeciwnika. Lepszą mieli jednak goście – w samej końcówce zabrakło im niewiele, piłka trafiła w poprzeczkę.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...