Na usprawiedliwienie naszych drużyn zauważyć trzeba, że wypadły im tym razem mecze ze znacznie wyżej notowanymi rywalami. Największą szansę na urwanie choćby punktu miały grająca u siebie z Orkanem Szczedrzykowice Olimpia Kowary. Remis udało się utrzymać do 75 min. Przedtem jeszcze Szyjewski miał dobra okazję do zdobycia gola, ale pechowo trafił w słupek. Minimalnie obok bramki przyjezdnych w kolejnej akcji posłał z kolei Dregan. Niestety niewykorzystane sytuacje zemściły się. Orkan w końcówce był wyraźnie lepszy. Po utracie pierwszej bramki, Kowary ruszyły odrabiać straty, odkryły się i dały zaskoczyć drugim celnym strzałem.
Druga drużyna tabeli KS Polkowice rozniosła Granicą Bogatynia. W wyjątkowo słabej dyspozycji był bramkarz przyjezdnych. Na morale piłkarzy miały też wpływ decyzje bardzo młodego sędziego. Na początku spotkania wychodzącego na czystą pozycją napastnika gości sfaulował obrońca Polkowic. Dostał tylko żółtą kartkę.
Los Nysy Zgorzelec jest już przesądzony – spada do okręgówki. Taka sytuacja na kilka kolejek do końca jest demotywująca. Do tego zdarzył się wyraźnie mocniejszy rywal. LZS Stary Śleszów wielkiego futbolu nie pokazał, ale był wyjątkowo skuteczny. W p[ierwszej połowie wykorzystał wszystkie swoje dogodne sytuacja począwszy od kontry w 5.min. Nysie nie weszła jedna „setka”, która ze zdobyta potem bramka Piechno dałaby szanse na powalczenie o punkt. Tymczasem w drugiej połowie goście szybko strzelili czwarta bramkę z karnego i było po meczu.
Sobotnie wyniki spotkań IV ligi:
Nysa Zgorzelec – LZS Stary Śleszów 1:4 (1:3)
bramka dla Nysy – Daniel Piechno
Włókniarz Mirsk – Sokół Wielka Lipa 0:2 (0:0)
Olimpia Kowary – Orkan Szczedrzykowice 0:2 (0:0)
KS Polkowice – Granica Bogatynia 5:1 (2:0)
bramka dla Granicy – Krzesiński
GKS Kobierzyce – Chojnowianka Chojnów 8:0 (mecz przerwany po I połowie – goście zeszli z boiska)
Komentarze (1)
To jak w końcu, 5 drużyna od końca w IV lidze też spada? Nysa traci do Strzegomia 11 punktów a do końca sezonu może zdobyć 12...wiem, wiem, to nierealne, ale jednak.