Henrykowyje hitem festynu

Do szlagierów dwudniowego festynu wiejskiego zaliczono „Spotkanie z Balladą” w programie „My z Kopydłowa” z rewelacyjnym Leszkiem Benke, występy kabaretu AdecHaDe, grup muzycznych Skaner i Adagio oraz miejscowych zespołów ludowych Cisowianeczki i Cisowianki z opiekunką i solistką Wandą Żuraw, laureatką konkursu na Przyśpiewki Wiejskie o Piejącego Koguta. Gorąco oklaskiwano śpiewające w „Diamentach” dziewczęta z Henrykowa i Marysieńki.

Żywiołowe emocje i niesamowity doping wywołał turniej Henryków kontra Radogoszcz o 30-litrową Beczkę Ogórków. Rywalizowano w jedzeniu rabarbaru, dmuchaniu piłki plażowej, w rzutach wiązką siana do góry, strzelaniu z łuku cisowego, żonglerce piłką nożną i w strzelaniu goli do małej bramki hokejowej. Tylko jednym punktem wygrała dziesięcioosobowa ekipa kapitana Krzysztofa Tura z Radogoszczy. Przegranych prezentem w postaci wielkiej wiązki kopru pocieszyła sołtys Teresa Trefler. Za Marylę Rodowicz „robiła” wieczorem Małgorzata Pytel. Za brawurowe wykonanie takich przebojów jak „Małgośka”, „Niech żyje bal” i „Kolorowe jarmarki” henrykowianie uhonorowali ją owacją.

Hitem ludowego święta bezapelacyjnie wybrano program, w którym parodiowano bijący rekordy popularności telewizyjny serial „Rancho”. Tylko zamiast Wilkowyj były Henrykowyje. Rolę wójta zagrał wójt gminy Lubań Mirosław Herdzik, jego żonę Teresa Trefler. Szef radnych Jacek Jaworski był księdzem, dyrektorka GOKiS Justyna Antoszewska została Lucy. Wśród osiemnastu głównych postaci Henrykowyi nie zabrakło Czerepacha (Zbigniew Zjawin), Wioletki (Honorata Foremna), Michałowej (Elżbieta Kozioł), Sulejukowej (Mariola Anioł), doktora Wezóła (Kazimierz Cwynar), policjanta (Marek Trefler) i amatorów słynnego wina z ławeczki pod sklepem. Serialowi aktorzy przyjechali pod scenę specjalnym pojazdem. Fajny występ Henrykowyjowych mieszkańców oklaskiwała kilkusetosobowa widownia, w tym zaprzyjaźnieni z OSP strażacy z Jonsdorfu koło Zittau i piętnastu imieninowych Henryków z najmłodszym, 6-letni Heniem Maliszem.

Tradycyjnie po mszy świętej Henrykowie posadzili drzewka cisowe i złożyli przyrzeczenie. Dokonali tego przedsiębiorca z Monachium rodem z Lubania, Henryk Wójcik i literat ze Świeradowa Zdroju Henryk Olesiak oraz Tytan Mikrofonu z 40-letnim stażem, czyli kierownik redakcji sportowej Polskiego Radia przez 25 lat, aktualnie rzecznik prasowy PKOl. Henryk Urbaś. Kierował on ekipami radiowców podczas zimowych i letnich igrzysk, finałów piłkarskich mistrzostw świata. Komentator z klasą wychował wielu młodych dziennikarzy radiowych i telewizyjnych. Ulubione dyscypliny H. Urbasia to kolarstwo, koszykówka i futbol. Kandydaci na sportowych komentatorów spróbowali swoich sił w konkursie o Złoty Mikrofon. Krótkie prezentacje meczu piłkarskiego drużyn LZS-ów z B klasy, wyścigu kolarskiego dla pracowników Urzędu Gminy i pojedynek gminnych władz w nieznanej dotąd formule boksu, karate, MMA, K1 i podobnych sztuk walki. Najwyższa ocenę przyznano Łukaszowi Aniołowi z Henrykowa. Wszystkie konkursy i dowcipną konferansjerkę prowadził Olgierd Poniżnik. Pomagały mu gryfowianka Ania Czech oraz dziewczęta z Henrykowa, Stefania Burniak (plus foto) i studentka germanistyki UW Ania Kaczewska.

W Henrykowie Lubańskim żyje 805 osób. W przygotowanie i przeprowadzenie święta aktywnie zaangażowało się trzy czwarte z nich. Henryków uczestniczy w konkursie „Piękna wieś dolnośląska”. Najnowsze hity z Henrykowa to piękne korale cisowe i ludowe przyśpiewki.

ZOBACZ ZDJĘCIA