Gwiazdy szalały na Złotniczej

Najpierw odbyła się prezentacja drużyny KPR-u Jelenia Góra. Trenerka Marzena Jędrzejczak będzie miała do dyspozycji w nadchodzącym sezonie 21 zawodniczek. Więcej o KPR-ze napiszemy w oddzielnym artykule.

Niestety, nie było zapowiadanych konkursów w przerwie, m.in. rzutów karnych, które miał bronić Sławomir Szmal. Kilku zawodników Vive pojawiło się na parkiecie już ponad godzinę przed meczem. Młode fanki szczypiorniaka skorzystały z okazji, prosząc o autografy.

Mecz Vive Targi Kielce – Zagłębie Lubin mógł się podobać. Co prawda widać było dużą różnicę na korzyść tych pierwszych, ale Zagłębie łatwo nie sprzedało skóry i ambitnie walczyło do ostatnich sekund.

W 10. minucie był remis 4:4, ale potem niemal do końca meczu Vive utrzymywało bezpieczną przewagę. Wyglądało to tak, że co Vive odskoczyło na 4 gole, Zagłębie zmniejszało straty do dwóch. Podobnie druga połowa z tym, że przewaga bramkowa Vive była już nieco większa. W 53. minucie było już 29:22 dla kielczan i stało się jasne, że tego meczu na pewno nie przegrają.

W tym meczu z bardzo dobrej strony pokazał się Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski oraz skrzydłowy Mateusz Jachlewski. W Zagłębiu furorę robił drugi bramkarz Patryk Małecki. Grał drugą połowę, ale obronił m.in. dwa rzuty karne a także kilka akcji sam na sam. Publiczność świeżo upieczonego 20-latka nagradzała za to gromkimi brawami.

W drugiej połowie w zespole Vive pojawił się Karol Bielecki. Widać, że nie jest jeszcze w optymalnej formie, ale kiedy rzucił pierwszą z dwóch swoich bramek w tym meczu, rozległ się gromki aplauz. Karol przyznał, że ma dziewczynę w Jeleniej Górze i często można go tutaj spotkać.

– Całe wakacje spędziłem w Jeleniej Górze Znam te rejony bardzo dobrze i bardzo je cenię – powiedział po meczu. – To był dla mnie ciężki mecz, dużo trenujemy, trudno oczekiwać, żeby była forma była optymalna, ale spokojnie, jest jeszcze czas na to, by nadeszła forma.

Potwierdził też, że zakończył grę w reprezentacji Polski. – Skupiam się teraz na klubie i na moim życiu prywatnym – powiedział.

Po meczu jednym z najbardziej obleganych zawodników była Sławomir Szmal. Fanki prosiły o autografy i zdjęcia, do których bramkarz Vive cierpliwie pozował. – To był mecz walki, dużo potu zostawiliśmy na parkiecie – powiedział. Jaki będzie ten sezon w polskiej lidze dla Vive? – To się okaże, to jest można powiedzieć nowy zespół, cztery osoby trzeba wkomponować w tę drużynę, a czasu jest mało. Nie dojechali do nas jeszcze zawodnicy, którzy reprezentowali swoje drużyny na igrzyskach.

O Jeleniej Górze mówił w samych superlatywach: – Bardzo piękny region, kocham góry, słyszałem od Karola Bieleckiego, że jest tu pięknie. Wczoraj zobaczyłem to na własne oczy – przyznał.

Michał Jurecki przyznał, że mecz z Zagłębiem nie był łatwy. – Popełniliśmy dużo błędów własnych, złych podań. Każdy myśli, że nasz mecz w polskiej lidze będzie zacięty tylko przez pierwsze minuty a potem pójdzie gładko – powiedział.

Wczorajsze spotkanie miało charytatywny cel, organizatorzy: KPR Jelenia Góra i Rotary Club Karpacz Karkonosze, zbierali na dzieci z towarzystwa do walki z kalectwem a także na grupy młodzieżowe KPR-u. Niestety, frekwencja była taka sobie. W hali zasiadło może 500 widzów. Szkoda, bo była to okazja do podpatrzenia najlepszych zawodników piłki ręcznej, nie tylko w Polsce. – To ma bardzo duże znaczenie motywacyjne – przyznała Małgorzata Jędrzejczak. – Gdy byłam młodą zawodniczką, miałam okazję we Wrocławiu oglądać na żywo Bogdana Wentę w grze. Było to dla mnie dużym przeżyciem. Myślę, że dzisiaj moje zawodniczki też to przeżywają. Może nie wypada im biegać za zawodnikami i prosić o autografy, ale na pewno jest to ważny moment.

Na koniec zawodniczki KPR-u zrobiły sobie wspólne zdjęcie z gwiazdami Vive Targi Kielce.

Vive Targi Kielce: Szmal, Buchcic – Grabarczyk 1, Jurecki 3, Olafson 4, Bielecki 2, Jachlewski 4, Stojkovic 4, Lijewski 11, Żeliko 1, Rosiński 2, Malinowski i Zorman.

Zagłębie: Malcher, Małecki – Stankiewicz 2, Gumiński 5, Rosiek 1, Przysiek 4, Kużdeba 2,m Przybylski 5, Marciniak 2, Kozłowski 2, Bartczak 1, Gowin 3, Paluch, Siekaniec, Starzyński.