Masz ciekawą sprawę?

Skontaktuj się z nami.

694792203

Marek Lis

portal@nj24.pl

Gwiazdy szalały na Złotniczej

Gulbin | 16 sierpnia, 2012 - 00:05

fot. Gulbin

Efektowne parady bramkarskie, piękne bramki, fantastyczne akcje Krzysztofa Lijewskiego i innych gwiazd – to wszystko działo się w środę w hali na ul. Złotniczej. W meczu przeprowadzonym w ramach imprezy charytatywnej Vive Targi Kielce wygrało z Zagłębiem Lubin 32:27.

Najpierw odbyła się prezentacja drużyny KPR-u Jelenia Góra. Trenerka Marzena Jędrzejczak będzie miała do dyspozycji w nadchodzącym sezonie 21 zawodniczek. Więcej o KPR-ze napiszemy w oddzielnym artykule.

Niestety, nie było zapowiadanych konkursów w przerwie, m.in. rzutów karnych, które miał bronić Sławomir Szmal. Kilku zawodników Vive pojawiło się na parkiecie już ponad godzinę przed meczem. Młode fanki szczypiorniaka skorzystały z okazji, prosząc o autografy.

Mecz Vive Targi Kielce – Zagłębie Lubin mógł się podobać. Co prawda widać było dużą różnicę na korzyść tych pierwszych, ale Zagłębie łatwo nie sprzedało skóry i ambitnie walczyło do ostatnich sekund.

W 10. minucie był remis 4:4, ale potem niemal do końca meczu Vive utrzymywało bezpieczną przewagę. Wyglądało to tak, że co Vive odskoczyło na 4 gole, Zagłębie zmniejszało straty do dwóch. Podobnie druga połowa z tym, że przewaga bramkowa Vive była już nieco większa. W 53. minucie było już 29:22 dla kielczan i stało się jasne, że tego meczu na pewno nie przegrają.

W tym meczu z bardzo dobrej strony pokazał się Sławomir Szmal, Krzysztof Lijewski oraz skrzydłowy Mateusz Jachlewski. W Zagłębiu furorę robił drugi bramkarz Patryk Małecki. Grał drugą połowę, ale obronił m.in. dwa rzuty karne a także kilka akcji sam na sam. Publiczność świeżo upieczonego 20-latka nagradzała za to gromkimi brawami.

W drugiej połowie w zespole Vive pojawił się Karol Bielecki. Widać, że nie jest jeszcze w optymalnej formie, ale kiedy rzucił pierwszą z dwóch swoich bramek w tym meczu, rozległ się gromki aplauz. Karol przyznał, że ma dziewczynę w Jeleniej Górze i często można go tutaj spotkać.

– Całe wakacje spędziłem w Jeleniej Górze Znam te rejony bardzo dobrze i bardzo je cenię – powiedział po meczu. – To był dla mnie ciężki mecz, dużo trenujemy, trudno oczekiwać, żeby była forma była optymalna, ale spokojnie, jest jeszcze czas na to, by nadeszła forma.

Potwierdził też, że zakończył grę w reprezentacji Polski. – Skupiam się teraz na klubie i na moim życiu prywatnym – powiedział.

Po meczu jednym z najbardziej obleganych zawodników była Sławomir Szmal. Fanki prosiły o autografy i zdjęcia, do których bramkarz Vive cierpliwie pozował. – To był mecz walki, dużo potu zostawiliśmy na parkiecie – powiedział. Jaki będzie ten sezon w polskiej lidze dla Vive? – To się okaże, to jest można powiedzieć nowy zespół, cztery osoby trzeba wkomponować w tę drużynę, a czasu jest mało. Nie dojechali do nas jeszcze zawodnicy, którzy reprezentowali swoje drużyny na igrzyskach.

O Jeleniej Górze mówił w samych superlatywach: – Bardzo piękny region, kocham góry, słyszałem od Karola Bieleckiego, że jest tu pięknie. Wczoraj zobaczyłem to na własne oczy – przyznał.

Michał Jurecki przyznał, że mecz z Zagłębiem nie był łatwy. – Popełniliśmy dużo błędów własnych, złych podań. Każdy myśli, że nasz mecz w polskiej lidze będzie zacięty tylko przez pierwsze minuty a potem pójdzie gładko – powiedział.

Wczorajsze spotkanie miało charytatywny cel, organizatorzy: KPR Jelenia Góra i Rotary Club Karpacz Karkonosze, zbierali na dzieci z towarzystwa do walki z kalectwem a także na grupy młodzieżowe KPR-u. Niestety, frekwencja była taka sobie. W hali zasiadło może 500 widzów. Szkoda, bo była to okazja do podpatrzenia najlepszych zawodników piłki ręcznej, nie tylko w Polsce. – To ma bardzo duże znaczenie motywacyjne – przyznała Małgorzata Jędrzejczak. – Gdy byłam młodą zawodniczką, miałam okazję we Wrocławiu oglądać na żywo Bogdana Wentę w grze. Było to dla mnie dużym przeżyciem. Myślę, że dzisiaj moje zawodniczki też to przeżywają. Może nie wypada im biegać za zawodnikami i prosić o autografy, ale na pewno jest to ważny moment.

Na koniec zawodniczki KPR-u zrobiły sobie wspólne zdjęcie z gwiazdami Vive Targi Kielce.

Vive Targi Kielce: Szmal, Buchcic – Grabarczyk 1, Jurecki 3, Olafson 4, Bielecki 2, Jachlewski 4, Stojkovic 4, Lijewski 11, Żeliko 1, Rosiński 2, Malinowski i Zorman.

Zagłębie: Malcher, Małecki – Stankiewicz 2, Gumiński 5, Rosiek 1, Przysiek 4, Kużdeba 2,m Przybylski 5, Marciniak 2, Kozłowski 2, Bartczak 1, Gowin 3, Paluch, Siekaniec, Starzyński.

Komentarze (15)

kibic | 16 sierpnia, 2012 - 00:16

oj redaktorzyny, nie grali chyba na ulicy, tylko przy ulicy

maja | 16 sierpnia, 2012 - 00:27

Fajna impreza, dobre zdjęcia, byle więcej takich imprez.

maja | 16 sierpnia, 2012 - 00:28

Fajna impreza, dobre zdjęcia, byle więcej takich imprez.

Goja | 16 sierpnia, 2012 - 00:35

Fajna była ta Zumba przed meczem. Z jakiego klubu to był zespół?

Gosc | 16 sierpnia, 2012 - 10:32

Lady Fitness Center z Cieplic:)

ale jaja | 16 sierpnia, 2012 - 00:40

ale jaja , zarobiło to chociaż na obsługę? ile dostały dzieci? nic? było chociaż 1/3 z zapowiadanych 1500 osób?

Goja | 16 sierpnia, 2012 - 00:56

A kto o tym wiedział? Ani plakatów, ani reklamy w lokalnych mediach. A szkoda, bo mogła to być super atrakcja dla większej ilości mieszkańców, niz ta garstka, która jakimś cudem się o tym wydarzeniu dowiedziała i przyszła. A najgorsze jest to, że to miała być impreza wspierająca osoby niepełnosprawne. No i jaki dochód z niej jest? Żaden...

Władek7 | 16 sierpnia, 2012 - 08:31

Goja ty jesteś chyba z Marsa. Informacje leciały od dwóch tygodni w TV Dami, były w Nowinach co tydzień, w Muzycznym Radiu od prawie dwóch. We wszystkich jeleniogórskich portalach internetowych poszły informacje, że jest sprzedaż biletów na tę imprezę, były konkursy z biletami do wygrania, m.in. na facebooku. Organizatorzy wydrukowali setki plakatów. A ty teraz bezczelnie piszesz, kto o tym wiedział. Trzeba być ślepym i głuchym, żeby się nie dowiedzieć, z całym szacunkiem dla jednych i drugich. Jesteś typową internetową napinaczką, łatwo marudzić sprzed ekranu, a ruszyć dupska się już nie chce.

Goja | 16 sierpnia, 2012 - 09:15

Władku, nie każdy ma tv Dami, w MR pojawiały sie zajawki baaardzo sporadycznie, a na portalach pokazała się informacja, ale raz i parę tyg temu (albo znajdowała sie tam cały czas, ale skrzętnie ukryta). Plakaty to może i organizatorzy wydrukowali, tylko szkoda, że ich jakos widać nie było... Poza tym pozostaje jescze kwestia ceny biletów - 50 zł. Którą przeciętna rodzinę stać na wydanie 150 czy 200 zł na bilety??? Te zastrzeżenia to nie sa wyłącznie moje odczucia - wyraziłam opinię wielu znajomych mi osób, takie komentarze słychać było też na hali, podczas imprezy, więc nie nazywaj mnie jakąś tam internetową napinaczką. Ps. Owszem, ja się na tę imprezę ruszyłam, Szanowny Panie

gruby lolo | 16 sierpnia, 2012 - 10:01

zapraszam na priv. mam grube lolo i chętnie sie podzielę ble ble bla. zrobmy jedna wielka sesje fotograficzną z grubymi lolami na wierzchu trytyty sorry ale sniadanie mi nie smakowało bo jestem małym gnojkiem. czy nie? byłem we wrocku wczoraj, czy nie?

Władek7 | 16 sierpnia, 2012 - 10:33

Masz swój świat Goja, przeglądnij archiwum choćby tego portalu. W ub. tygodniu były konkursy z biletami do wygrania, codziennie świeża informacja. W Muzycznym Radiu dynamiczne spoty, co kilkadziesiąt minut, program z gościem z VIVE. Takimi wpisami krzywdzisz organizatorów, którzy od rana do nocy biegali i dopinali szczegóły. Może mieli do każdego zadzwonić i zaprosić? Albo wysłać zaproszenie pocztą? g****e myślenie, jak ktoś chodzi po mieście to ogląda plakaty, czyta internet (ze zrozumieniem), słucha radia, ogląda TV, to informacja do niego dotarła. Ja też reprezentuję opinię wielu znajomych, którzy wiedzieli o tej imprezie. Było ich dużo, o jednego więcej niż Twoi znajomi, takie g****e gadanie.... Co do kwestii cen biletów to się częściowo zgadzam, drogie były.

daniel | 16 sierpnia, 2012 - 21:24

Cena biletu nie do przyjęcia, zakup w sumie zrobiony i to wszystko - miały być jakieś licytacje,konkursy - nagrody - nie było nic. Połowa publiczności to dziewczyny z drużyn grających w piłkę ręczną i ich rodziny. Dobrze, że w sumie były VIVE Kielce. Jakiś raport z zarobionych pieniędzy to kiedy ?

władek7 | 17 sierpnia, 2012 - 00:36

Do władek7 : weź pod uwagę, że na cały region, o którym nowiny piszą, co mieszka ok 300.000 osób nowiny sprzedają się w ilości kilku tysięcy - to do kogo Ty chcesz dotrzeć? a wiadomo, że nowiny to głównie istnieją dzięki gazecie na portal tutaj to zaglądają sporadycznie zapaleńcy co szukają perełek a nie zwykły śmiertelnik

majki | 17 sierpnia, 2012 - 01:09

prawda jest taka ze reklama jest skuteczna, jesli dowiaduje sie o niej duza liczba osob. nie chodzi o to zeby wybrac 5 kanalow i liczyc na kokosy, ale zeby wybrac taki kanal ktory spowoduje ze kazdy na miescie bedzie gadal o tej imprezie. moim zdaniem wybor byl kiepski, bo malo kto wiedzial

J23 | 17 sierpnia, 2012 - 09:05

Ci, którzy nie byli patronami tej imprezy, też o niej informowali. Więc info było wystarczająco wiele. Moim zdaniem zawiniła cena biletów.