Gryf zaczyna od zwycięstwa. Wyniki ligi okręgowej

Mecz zaczął się znakomicie dla gospodarzy. W 3 minucie dośrodkowanie pozyskanego w przerwie zimowej Mateusza Bryniaka zamknął Tomasz Gandurski, trafiając do pustej bramki. Nie najlepiej zachował się w tej sytuacji bramkarz Piasta Marcin Krawczyk.
W drugiej połowie na 2:0 podwyższył zaledwie 17-letni Mateusz Baszak. Gospodarze rozegrali trójkową akcję po lewej stronie boiska. Grający trener Gryfa wpadł w pole karne gości i wydawało się, że będzie zagrywał do nadbiegającego Traube, ale wybrał inny wariant, wycofał na 15 metr a stojący tam Baszak precyzyjnym technicznym strzałem po ziemi pokonał Krawczyka.
Chwilę później Baszak mógł strzelić kolejnego gola. Dobiegł do piłki wrzuconej za linię obrony i choć pilnował go Ciemniewski, Napastnik Gryfa końcem buta oddał strzał, ale Krawczyk popisał się piękną paradą.
Goście w zasadzie nie stworzyli sobie dogodnej sytuacji. Ich ataki kończyły się najczęściej przed linią pola karnego gospodarzy. Najgroźniejszą mieli w 80. minucie, kiedy to Kurek wbiegł lewą stroną w pole karne, ale do jego dośrodkowania nikt nie doszedł. Akcję próbował zamknąć Saniuk, ale strzelał z dość trudnej pozycji i trafił w obrońców.
Wydawało się, że nic w tym meczu już się nie wydarzy, kiedy jedna z kontr Gryfa przyniosła powodzenie. Goście stracili piłkę przy jej wyprowadzaniu i Gryf wyszedł z kontrą w przewadze. Ptaszkowski zagrał piłkę na prawą stronę do Tomasza Traube, ten łatwo minął obrońcę i z ostrego kąta strzelił w krótki róg.
– Na początku gra była trochę szarpana, bo to pierwszy mecz w rundzie wiosennej, nie wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać po rywalu. W drugiej połowie widać było, że chłopaków opuściła trema i gra zaczęła się zazębiać – podsumował uradowany Robert Rodziewicz. – Mogę się cieszyć, że to, co robimy na treningach, potem wychodzi w meczach mistrzowskich.
Plan na tę rundę? – Z każdym gramy o zwycięstwo, chcemy szybko zapewnić sobie utrzymanie. Dzisiaj grało czterech juniorów, wychowanków szkółki UKS Gryf. To też powód do zadowolenia, że przychodzą na mecze, chcą trenować. Mogę ich tylko komplementować, że podjęli rękawicę i pokazali, że mogą dać dobrą zmianę.

Gryf Gryfów – Piast Dziwiszów 3:0 (1:0)
żółte kartki: Ptaszkowski oraz Zyner
Gryf: Bursacki – Celencewicz, Cabała, Traube, Bryniak, Rodziewicz (80' Ptaszkowski), Marzec, Roskowiński (82' Serdeczny), Rudnicki, Baszak (87' Dąbrowa), Gandurski (80' Chlabicz).
Piast: Krawczyk – Kieć, Ciemniewski, Dudek (80' Hartwig), Masel, Kik (70' Ziółkowski), Saniuk, Podobiński, Zyner, Kurek, Górski.

Pozostałe sobotnie wyniki 18. kolejki klasy okręgowej
GKS Raciborowice – GKS Warta Bolesławiecka 0:3
Leśnik Osiecznica – Victoria Ruszów 1:2
Piast Wykroty – Orliki Węgliniec 3:0
Hutnik Pieńsk – Łużyce Lubań 4:2
Olimpia Kamienna Góra – Lotnik Jeżów Sudecki 0:0