Groził podpaleniem MOPS - u bo nie dostał świadczenia

Pijany 62 – latek przyszedł do złotoryjskiego MOPS – u i zażądał od pracownic wypłaty świadczenia w kwocie 200 złotych. Kiedy spotkał się z odmową, zaczął grozić, że jeśli w ciągu kilku dni nie otrzyma pieniędzy, to wróci z kanistrem benzyny i podpali zarówno pracownice, jak i sam budynek.
- Pracownice ośrodka o całym zdarzeniu natychmiast poinformowały policjantów - mówi rzecznik prasowy złotoryjskiej policji st. post. Dominika Kwakszys. - Ci po przyjeździe na miejsce nie zastali już tam mężczyzny, który udał się do domu. Tam doszło do jego zatrzymania. 62-latek został przewieziony do komendy powiatowej policji w Złotoryi, gdzie po wykonaniu czynności procesowych postawiono mu zarzut stosowania groźby podpalenia Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Złotoryi w celu zmuszenia pracownic do wypłaty świadczenia pieniężnego. Zatrzymany mężczyzna jest znany złotoryjskim policjantom z wcześniejszych konfliktów z prawem.
Wobec 62–latka sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.