To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Gala w Henrykowie

Gala w Henrykowie

Pod znakiem jubileuszu trzydziestolecia pracy Zespołu „Cisowianki” odbyły się VII Ogólnopolskie Imieniny Henryka, Henryki i Henrykowa w Henrykowie nieopodal Lubania. Sympatycy Zespołu i mieszkańcy okolic wzięli udział we wspólnej zabawie, gdzie śpiewały i grały zaprzyjaźnione zespoły folklorystyczne z sąsiednich gmin.

Od początku działalności liderem henrykowskiej grupy jest Wanda Żuraw odznaczona podczas imprezy brązowym medalem Gloria Artis przyznanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jej staraniem zawiązał się zespół śpiewaczy, który ocalił od zapomnienia wiele tradycyjnych pieśni. Uroczystość w Henrykowie zaszczycili specjalnie zaproszeni goście: posłowie Małgorzata Szmajdzińska i Grzegorz Schetyna, wicemarszałek województwa Włodzimierz Chlebosz oraz znany aktor – Henryk Talar.

Nie zabrakło specjalnych atrakcji w wykonaniu miejscowego KGW. Owacjami nagrodzono brawurowy występ henrykowskich kobiet w popisie paryskiego kankana. Swoje wyrazy uznania przekazała im bezpośrednio po występie Nazareth Panadero – tancerka najsłynniejszego na świecie teatru tańca Piny Bausch z Wuppertalu zaproszona przez „Cisowianki” na jubileuszowy wieczór. Entuzjastycznie przyjęto również Zespół „Po Zagonach”, który z wielką kulturą sceniczną prezentował w folkowej tonacji tradycyjną muzykę i pieśni. Rolę gospodarza dwudniowego spotkania pełnił znany i lubiany Olgierd Poniźnik. Były także torty, bigosy, mięsiwa i inne przysmaki regionalnej kuchni i długo w noc trwająca biesiada z licznymi muzycznymi atrakcjami.

IMG_9420.JPG
IMG_9445.JPG
IMG_9463.JPG
IMG_9465.JPG
IMG_9472.JPG
IMG_9485.JPG
IMG_9490.JPG
IMG_9496.JPG
IMG_9500.JPG
IMG_9511.JPG
IMG_9518.JPG
IMG_9519.JPG
IMG_9522.JPG
IMG_9538.JPG
IMG_9547.JPG
IMG_9557.JPG
IMG_9565.JPG
IMG_9567.JPG
IMG_9590.JPG
IMG_9599.JPG
IMG_9603.JPG
IMG_9604.JPG

Komentarze (1)

DOLNOŚLĄZAK. Cieszy fakt, że na polskim Dolnym Śląsku, upowszechniany jest folklor i tradycje bliskie Polakom.
Nie mam nic przeciwko prezentowaniu kultury aus Nieder Schlesien. To też - dość spory okres historii naszych terenów.
Martwi mnie tylko to, że wielu moich ziomali zaczyna postrzegać Kotlinę Jeleniogórską jako Heimat - małą ojczyznę/w dosłownym tłumaczeniu/, nie zdając sobie sprawy z etymologii tego słowa.