Głupia porażka Karkonoszy

ZOBACZ ZDJĘCIA
O pierwszej połowie można powiedzieć, że się odbyła. Jedyny strzał na bramkę oddał Łukasz Kowalski z rzutu wolnego, ale nie mógł on zaskoczyć bramkarza gości. Rywale szukali swoich szans, ale ani razu nie zagrozili bramce Michała Dubiela. Najwięcej działo się w przerwie, ponieważ trener Karkonoszy ku zdziwieniu miejscowych kibiców dokonał trzech zmian, a do tego zmienił jednego z najlepiej spisujących się w tym spotkaniu zawodnika – Mirosława Gałuszkę.

Co prawda po przerwie gra Karkonoszy się ożywiła, bo zaczęły się mnożyć sytuacje, ale załamała się defensywa. Po niegroźnym dośrodkowaniu z głębi pola, Maciej Jurkowski próbował zgrać piłkę do Dubiela, jednak zrobił to tak niefortunnie, że do piłki dobiegł Kaliciński i przelobował bezradnego bramkarza. Z minuty na minutę Karkonosze oddawały inicjatywę z pierwszej połowy. Miejscowi nie byli w stanie zagrozić bramce Miedzi, a na domiar złego w 74 minucie stracili kolejną bramkę, po tym jak po solowej akcji do bramki trafił Gałązka i było już po meczu.

Poźniej było już tylko gorzej. W pojedynkach jeden na jeden górą byli zawodnicy Miedzi, którzy kilkakrotnie wręcz ośmieszali piłkarzy z Jeleniej Góry. Honor drużyny mógł uratować „kawaler” – Łukasz Kowalski, jednak w jednej z ostatnich akcji swojego zespołu nie potrafił skierować piłki do siatki.

Karkonosze Jelenia Góra - Miedź II Legnica 0:2 (0:0)
Bramki: 55min Kaliciński, 74min. Gałązka