Metalową sylwetkę orła wykonał artysta Józef Mosur z Marczyc. To kolejne jego dzieło, które na co dzień oglądać będą mieszkańcy gminy. W okolicy stacji paliw podziwiać można bowiem od jakiegoś czasu figurę muflona. - Byłam zaskoczona tym prezentem. Pomysł na pomnik powstał w Stowarzyszeniu „Podgórze”, którego członkiem jest sam artysta – mówi dyr. Watemborska. Metalowy orzeł został szkole podarowany (także postument, na którym stanęła figura został ufundowany przez innego lokalnego przedsiębiorcę), a sobotnia uroczystość odsłonięcia pomnika zgromadziła prawie 500 osób. W tej liczbie byli oczywiście pan Mosur z małżonką. Podgórzyńska podstawówka nosi imię Orła Białego od 2011 r., gest lokalnego artysty i Stowarzyszenia związany jest przede wszystkim z faktem przeniesienia szkoły do nowej siedziby.
Przed postumentem posadzono krzak głogu. Metalowy orzeł stal się już atrakcja turystyczną. Zobaczyć dzieło przybywają nie tylko mieszkańcy gminy, ale zatrzymują się też turyści. - Widziałam, jak robią sobie zdjęcia przy naszym pomniku – mówi pani dyrektor.
Komentarze (15)
Aczkolwiek jeszcze nie widziałem ale uważam że to bardzo dobra symbolika odnosząca się do nazwy szkoły ,orzeł wzbijający się do lotu ,wsparty o ksążke- nic dodać,nic ująć , jedno tylko pytanie - jaki obrał kurs -wschód czy zachód?
Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten orzeł? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest orzeł na skalę naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym orłem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest orzeł społeczny.
orły na górze obok CHOJNKA.sZYSZKOWE huny wyciĘły drzewa.I ZOSTAŁ METALOWY NIEDALEKO.Śmiać się ,czy płakać.
Przede wszystkim weź tabletki. Nie możesz zapominać!
Może gmina zajęła by się rozwojem turystycznym na naszej gminie?. Główne atrakcje turystyczne na terenie naszej gminy są pozarastane na amen lub widoki na punktach widokowych są ledwo widoczne, przyroda robi swoje. Ostatnio wycieczka przechodziła koło skał Patelnia nie wiedząc że na tą skalę można wejść i podziwiać niestety ograniczone widoki, to tylko świadczy o tym jak władze w gminie są nastawieni na turystykę.
Może gmina zajęła by się rozwojem turystycznym na naszej gminie?. Główne atrakcje turystyczne na terenie naszej gminy są pozarastane na amen lub widoki na punktach widokowych są ledwo widoczne, przyroda robi swoje. Ostatnio wycieczka przechodziła koło skał Patelnia nie wiedząc że na tą skalę można wejść i podziwiać niestety ograniczone widoki, to tylko świadczy o tym jak władze w gminie są nastawieni na turystykę.
Bo dla władz turystyka to apartamentowce nad zbiornikiem w Sosnówce.
Kaleta, ROWY NIE OBGOLONE!!! Nic nie widać na tym rindzie... aaaa! tam przecież nie na ronda! Zaczynałeś od prac interwencyjnych więc wiesz jak to się robi -do roboty! póki nie jeszcze wypadku. "Gwiazdorku"
Do Anonimx. Gmina ma w 4 literach że trawa przy drogach nie skoszona oni tam w gminie olewają na całego i na wszystko mają w 4 literach. Dlatego ta i te inne drogi wyglądają jak wyglądają. Nic tam nie robią po za siedzeniem i parzeniem kawki, wystarczy pójść do gminy by się przekonać. Z resztą wójt taką zlewkę odstawia że szkoda gadać,
A co mają robić? Mogą jedynie siorbać kawkę. Bo urzędników jest już w urzędzie ponad 40. A jeszcze inni na zlecenie. Toż dla wszystkich roboty nie starcza.
Od 5lat słychać: będzie rondo, będzie wybudowane rondo, tu będzie rondo, aby było bezpiecznie będzie rondo... Ostatnio inni łgarze zaczynają dołączać do tej mantry.... a ronda jak niebyło tak nima... Szlag już człowieka trafia!!!! Liczy się efekt GDZIE JEST RONDO!?!?!? DO ROBOTY!!!
Ludzie to chyba przyjeżdżają tam zrobić zdjęcia ronda i chodnika i warunków w jakich rodzice muszą pieszo wracać z dziećmi do Podgórzyna!!! Czekam tylko, aż zdarzy się tam wypadek. Takie warunki zafundował nam za 40 milionów "Podgórzyński Orzeł". Szkoła jak w Kuwejcie, a dojazd jak w Mogadiszu.
Moja sąsiadka też robi zdjęcia przy ptaku. Na początek zdejmuje zawsze bluzeczkę. Fakt może to nie jest jakiś żelazny ptak, ale moc u niego stalowa.
Dobre. A podpowiedz o której godzinie
Wieść niesie, że turyści z Ameryki tłumnie spieszą obejrzeć ptaka. Anetka parz już kawę