Wreszcie zakończyła się przebudowa fontanny u zbiegu ulic Wolności oraz Wojska Polskiego. W piątek przeprowadzono próby, dzisiaj ma być odbiór techniczny.
Wreszcie zakończyła się przebudowa fontanny u zbiegu ulic Wolności oraz Wojska Polskiego. W piątek przeprowadzono próby, dzisiaj ma być odbiór techniczny.
Na miejscu trwają ostatnie prace, głównie porządkowe. - W piątek przeprowadzaliśmy próby. Woda tryska na 1,5-2 metry – powiedział nam jeden z pracowników.
Fontanna jest dość nietypowa, nie ma klasycznej niecki, są jedynie niewielkie zagłębienia. Robotnicy zapewniali, że woda z nich się nie wylewa. Latem będzie to z pewnością dla rowerzystów i pieszych na zażycie odrobiny ochłody.
Całość wygląda całkiem estetycznie, między nieckami są alejki, są też nowe ławki, stojaki na rowery.
Przebudowa fontanny trwała kilka miesięcy. Władze najpierw zapewniały, że zdążą przed końcem wakacji. Potem poinformowały, że całość będzie gotowa na przełomie września i października. Jest początek listopada. - W międzyczasie okazało się, że trzeba zmienić technologię ułożenia kostki. Nie może być ona układana na podsypce, ale na twardym podłożu – mówił Cezary Wiklik, rzecznik prezydenta. - To z kolei spowodowało, że kostkę trzeba było wymienić na bardziej równą.
Jak zapewniali robotnicy, dzisiaj ma być odbiór techniczny fontanny.
Komentarze (15)
Czy będą przedstawiciele z MZK?
Wygląda to jak kamienna pustynia, tylko kostka brukowa i trochę ziemi, extra projekt.
to cos kosztowalo 700 tys? Gratuluje
No to teraz pozostaje wyburzyć te paskudne baniaki i będzie ok.
A gdzie fontanna ?? Dowiozą wiosną ??
na skwerku postawić pierwszy autobus tzw. ogórek i MZK może tam bilety sprzedawać.Będzie forma użyteczna fontanny, a nie tylko nazwa.
żeby kostkę układać trzy miesiące to absolutny koniec świata .Pytam się ile czasu potrzebuje ta firma na budowę jeden kilometr drogi chyba TRZY LATA. gratulacje.
Wszystko byłoby ok ,gdyby nie było tych LUMPÓW w głębi tzw lasku przy pijawniku........
P.Wiklik to co p. opowiada to swiadczy o was czyli władzy.Otwieracie to na zimę.Prosze sie głęboko schowac i oszczędzc wstydu.
już nie mogę się doczekać, popołudniowa sjesta w upalny dzień w atmosferze fontanny, koło najbardziej ruchliwego skrzyżowania w mieście, ach ten widok i zapach autobusów oraz okolicznych meneli, brawo panie zawiła, też bym w pierwszej kolejności zrobił igrzyska a potem dał chleba.
700 000 zł zabrane MZK trafilo na fontanne.W miedzyczasie koszt wzrosl do...MILIONA ZLOTYCH!! Informawala o tym Z.Czernow. Efekty widzimy dzis...........
bezczelność okradać nas w biały dzień. 700 tyś za klka metrów kostki????????
tu powinna prokuratura się tym zająć.
Ludzie tak być nie może, dla porównania parkng przy WORDZIE w Cieplicach kosztował 400 tyś. Paranoja. Mam prośbę do pana prezydenta, jak będzie ogłaszał kolejny przetarg na coś niepotrzebnego w jeleniej to ja się piszę. W końcu zostanę milionerem.
Ale badziewie,stara i dziurawa była sto razy lepsza-była?
Czy można zapoznać się z kosztorysem tej tak drogiej fontanny? Czy my zawsze musimy płacić za nieprzewidywalne przez projektantów sprawy? A kiedy sami projektańci będą odpowiadać za swoje buble? Dlaczego kostka miałabyć na podsypce, a pózniej nie mogłabyć. Czy projektanta nagle coś olśniło,jeżeli tak to na jego koszt niech będzie olśnienie.No a także wykonawca powinien mieć trochę oleju w głowie, a nie kłaść kostkę, zdejmować i zmieniać technologię kładzenia kostki. A Urząd lekką ręką płaci.Dlaczego nie potrafimy zastanawiać się nad wydawaniem pieniędzy?