Finepharm: Demiańczuk, Pałysa, Pawliszak 10, Sawicka 6, Wasiucionek 5, Bieńko 4, Latuszek 4, Kasprzak 2, Bielecka.
Podopieczne Mirosława Urama szybko wyszły na kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddały do końca spotkania. Po pierwszych pięciu minutach prowadziły 4:1 i za sprawą Sary Latuszek i AGaty Pawliszak. Później prowadziły jeszcze wyżej, bo 10:3. Jednak jeleniogózanki zbytnio się rozluźniły, a w zespole "coś zacięło i szczypiornistki nie grały już tak dobrze, popełniając sporo prostych błędów. Rywalki zmniejsyzły dystans na trzy bramki 11:14. Po zmianie stron toczyła się zacięta i wyrównana walka, ale ostatnie 10. minut należało już tylko do podopiecznych Mirosława Urama. Celne rzuty wspomnianej Pawliszak, ale i Dagmary Sawickiej i Angeliki Wasiucionek powiększyły przewagę z trzech do ośmiu punktów. - Walczymy o remis - krzyczały rywalki, rzucając jeszcze kilka bramek. Jednak skuteczna defensywa jak i opanowanie na boisku zawodniczek Finepharmu okazały się kluczem do sukcesu w tym pojedynku i to własnie one odniosły cenne i zasłużone zwycięstwo.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...