Pierwszą „Jutrzenkę” otwarto we Wleniu sto lat temu. Ta powojenna działała do końca lat 80. ubiegłego wieku. Okazało się, że w dobie telewizji i internetu zapotrzebowanie na kino nie maleje, nawet w tak małych miasteczkach.
Kino za rogiem to sieć kameralnych sal działających w domach kultury, klubach, czy przy bibliotekach. Ideą projektu jest upowszechnianie sztuki filmowej przede wszystkim w małych miejscowościach. A w takim kinie wpływ na wybór repertuaru ma nie tylko animator, ale też i widzowie.
W „Jutrzence” filmy wyświetlane są w czwartki, piątki, soboty i niedziele. Ale kino organizuje też pokazy dla grup zorganizowanych, a przytulną salę można wynająć na własną imprezę kinową. W ciągu roku działalności pokazano tu ponad 60 tytułów – od popularnych filmów nawet z ubiegłego roku, do obrazów z czasów przedwojennych.
W czasie piątkowych urodzin darczyńcy, współtwórcy i osoby zaangażowane w powstanie kina otrzymały z rąk Anny Komsty, dyrektora wleńskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Turystyki figurki Oskarów. W podobny sposób uhonorowano najwierniejszych widzów „Jutrzenki”. Wśród nich znalazł się Piotr Jabłoński, mieszkaniec Pilchowic, który był na niemal wszystkich seansach.
Z okazji pierwszego jubileuszu młodzież działająca we wleńskim ośrodku kultury pokazała spektakl „Kino” autorstwa Macieja Gładysza.
Zarażeni filmem młodzi mieszkańcy Wlenia i okolic zrealizowali w ubiegłym roku swój pierwszy film - „Próba generalna”. Maja już pomysł na kolejna produkcję, ale póki co, zbierają na to przedsięwzięcie fundusze.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...