Prawie wszystkie escape roomy w naszym regionie prowadzone są w powiecie jeleniogórskim. Cztery takie atrakcje są w Karpaczu, trzy w Jeleniej Górze i jeden w Szklarskiej Porębie.
- W sobotę i niedzielę jeleniogórscy strażacy sprawdzili połowę z nich: dwa w Karpaczu i po jednym w Szklarskiej Porębie oraz Jeleniej Górze – informuje oficer prasowy KP PSP w Jeleniej Górze Krzysztof Zakrzewski. – W każdym ze skontrolowanych były uchybienia, dotyczące przede wszystkim dróg ewakuacyjnych. W escape roomie, w Szklarskiej Porębie stwierdzonych nieprawidłowości było na tyle dużo, że mogło tam być zagrożone bezpieczeństwo potencjalnych klientów. Kontrolerzy stwierdzili m.in. składowanie materiałów palnych na drodze ewakuacyjnej, złe oznakowanie drogi ewakuacyjnej, brak konserwacji sprzętu gaśniczego i inne mankamenty. Dlatego straż pożarna zdecydowała o zamknięciu tego escape roomu.
W najbliższych dniach skontrolowane zostaną cztery pozostałe tego typu atrakcje działające w powiecie jeleniogórskim.
Ostatni pokój zagadek w naszym regionie prowadzony jest w Bielawie. To rejon działania PSP w Zgorzelcu. Nie został jeszcze skontrolowany. – Strażacy chcieli to zrobić w sobotę, ale okazało się, że jest zamknięty na okres zimy.
- Skontaktowaliśmy się już z właścicielem i dzisiaj przeprowadzona zostanie kontrola – informuje oficer prasowy KP PSP w Zgorzelcu.
W pozostałych powiatach –bolesławieckim, kamiennogórskim, lubańskim i lwóweckim – strażacy nie znaleźli żadnego escape roomu.
- Przynajmniej według aktualnej wiedzy – dopowiada oficer prasowy KP PSP w Lwówku Śląskim. – To nie są obiekty, których działalność podlega rygorystycznemu zgłaszaniu, nie są też bardzo widoczne, dlatego dowiadujemy się u policjantów, w urzędach gmin, czy przypadkiem gdzieś, coś takiego nie działa np. półoficjalanie.
Masową kontrolę escape roomów w całej Polsce zarządzono po piątkowej tragedii w Koszalinie, gdzie w pożarze, w pokoju zagadek zginęło pięć nastolatek, a jeden mężczyzna odniósł poważne obrażenia.
Escape room (pokój zagadek) to forma zabawy dla grupy osób. Uczestników zamyka się w pomieszczeniu (w bardziej zaawansowanych escape roomach jest to nawet kilka pomieszczeń) i żeby z niego wyjść muszą rozwiązać różnego rodzaju łamigłówki, według określonych zasad i w określonym czasie.
Komentarze (9)
" czy przypadkiem gdzieś, coś takiego nie działa np. półoficjalanie." - mistrzowie pióra!
I bardzo dobrze! Byłem raz i się posrałem ze strachu! Musiałem uciekać ze Stumilowego Lasu! Inne dzieci się śmiały ze mnie!
A może tak skontrolować półoficjalne kasyna. Wszędzie działają,wszyscy o nich wiedzą tylko nie policja.
Lepiej uczciwych kontrolować
Potrzebne to jak dziwce dziecko
Współczujemy Ci... Ile ma już lat?
Przestańcie używać nazwy escape roomy. Po polsku można je nazwać : pokoje zagadek,pokoje strachu,pokoje wrażeń- i brzmi to lepiej.
Przestańcie używać nazwy escape roomy. Po polsku można je nazwać : pokoje zagadek,pokoje strachu,pokoje wrażeń- i brzmi to lepiej.
cyklista: jestem za pokój zagadek :)