To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dwulatka pod opieką pijanego dziadka

Ponad dwa promile alkoholu miał dziadek, który opiekował się swoją 2-letnią wnuczką. Wyszedł z nią na ulicę w Piechowicach, gdzie wyzywał przechodniów, a dziewczynkę puszczał samopas.

Niepokojąca mieszkańców tego miasta sytuacja wydarzyła się w środę. Około godziny 16 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o pijanym mężczyźnie, który zaczepia przechodniów, a pozostająca pod jego opieką wnuczka wybiega na jezdnię. Na miejscu wszystko się potwierdziło. 44-latek rzeczywiście ubliżał przechodniom. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a dziewczynka do pogotowia opiekuńczego. Jeśli potwierdzi się przypuszczenie policji, o tym że dziadek naraził dziewczynkę na utratę zdrowia bądź życia, wówczas odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Komentarze (5)

pijaczyna i do tego awanturnik--obrzydliwe

44-letni dziadek 2-letniego dziecka? wspaniałe, ale jak tego dokonał? musiał założyć rodzinę jeszcze na studiach chyba...

do rozbryk
jestes tępy wystarczyło że miał córke w wieku 24 lat a ona natomiast dziecko w wieku 18 lat i wszystko zgodnie z prawem.

tępy to jest ten, co udaje matematyka zamiast chwytać ironię (jak sklep media markt, nie dla wszystkich)

Ok OK..czepiacie sie faceta,ze pijak,awanturnik..Ale nie interesuje Was male dziecko??Liczy sie tylko tania sensacja,a nie tragedia malucha.Co dzieciak winny,ze akurat trafila mu sie taka rodzina?.Pojdzie chyba do bidula,a tam jest "szkola zycia"..Chyba,ze trafi do naprawde normalnej rodiny,do adopcji.Czego mu zycze z calego serca..