- To był najtrudniejszy rajd, w jakim dotychczas startowałem – mówi Tomasz Orłowski. Całą imprezę ukończyło niecałe 50 załóg. A po pierwszym etapie z rajdem pożegnało się aż 11 teamów. - Trwające 3 dni zmagania rajdowców można było śledzić za pośrednictwem stacji telewizyjnej Eurosport. Widzowie mieli okazję wyrobić sobie opinię, jak niezwykle emocjonujące były to zawody.
Naszej załodze przytrafiła się tylko jedna wpadka, pierwszego dnia wjechali do rowu, ale z opresji wyciągnęli ich uczynni kibice. Obyło się bez poważniejszych awarii. Po bardzo wymagających odcinkach specjalnych trzeba było pokonać aż 216 kilometrów.
Załodze, nad której startami objęły „Nowiny Jeleniogórskie”, należą się wielkie brawa, bo przecież trzeba pamiętać, że dla nich jazda to pasja i odskocznia od rzeczywistości, a nie zawód.
Komentarze (12)
Kajetan Kajetanowicz nie startował w tych zawodach. Z tego co mi wiadomo było kilku innych zawodników z Jeleniej Góry.
Turbo debil
http
Podaj nazwiska z Jeleniej Góry zawodników co startowali pożal Boga kibicu ! na górze masz linka
Haha
Kajetan wygrał ten rajd, więc jak mógł nie startować... Ehhhh brak słów. Z cyklu: nie znam się, ale się wypowiem...
właśnie zostałeś sławny z racji tego że się nie znasz i nawet czytać nie potrafisz.
No i koledzy się wyg****li bo kolega antonow ma racje...
Antonow to debil !
Startował tam też pochodzący z Jeleniej Góry pilot Łukasz Włoch oraz pochodzący z Kamiennej Góry pilot Tomasz Borko.
No i jeszcze Jaros jezdzi z tym plackiem lancerem ale to szkoda pisac bo ich czasy kalendarzem mierza
Polecam maść na ból rzyci z racji tego, że się nie ma za co pobawić :)
BRAWO Tomek i Jarek !!!!!
Tak trzymać ;)