To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Duży pożar w Leśnej

Fot. Mateusz Szumlas

78 strażaków brało udział w gaszeniu pożaru hali upadłego zakładu Dolwis w Leśnej. Doszło do niego w nocy z czwartku na piątek.

– Zapalił się dach nieczynnej hali produkcyjnej o powierzchni około 200 metrów kwadratowych – informuje aspirant sztabowy Artur Boguszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu.

 

Pożar zauważono po godzinie 23. Na miejscu było 21 jednostek. Powiadomiono też jednostki z sąsiednich powiatów, na szczęście, ich pomoc nie była konieczna.

 

W wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. W hali nie było nikogo. Ogień nie przedostał się do innych budynków. Zakład Dolwis znajduje się w upadłości, jednak niektóre hale wynajmowane są innym podmiotom, które prowadzą tam działalność gospodarczą.

 

Akcja gaszenia trwała pięć i pół godziny. Część dachu zawaliła się.

1608509_10200455783596318_808521266_n.jpg
1068934_704662829568447_1032770792_n.jpg
1415634_704662952901768_1011862670_n.jpg
1418200_704656139569116_288887819_n.jpg
1513240_704655429569187_537106522_n.jpg
1598327_704662636235133_1641129808_n.jpg

Komentarze (3)

Zastali Polske murowaną a zostawią spaloną
7

To jakaś paranoja: 21 jednostek, 78 strażaków - a pożar taki sobie, wcale nie(duży), ok. 200 m kw. Gdzie się ci dzielni strażacy pomieścili!

jakie jednostki! kwa jakie jednostki!