Warsztatowicze pracowali w drewnie, glinie, ziemi, trzcinie, ceramicznych pustakach – we wszystkim, co można było przerobić na schronisko dla pożytecznych owadów. Dzikim pszczołom, trzmielom, skorkom, i innym wartościowym stworzeniom coraz trudniej przetrwać w ucywilizowanym świecie. Uczestnicy projektu deklarują, że będę upowszechniać zdobytą na warsztatach wiedzę we własnych środowiskach.
Komentarze (1)
swietny pomysl, mozna taki domek zbudowac tylko jak potem miodzik wyciagnac?