Dlaczego stąd wyjechaliśmy? Dziś debata
To już druga w tym roku zorganizowana w ramach cyklu „Masz Głos – Masz Wybór” debata. Tym razem jej organizatorzy postanowili zastanowić się, dlaczego młodzi ludzie opuszczają Jelenią Górę. W tym celu podzielili spotkanie na trzy części. Pierwsza będzie dotyczyć edukacji i samorozwoju w mieście, druga tutejszego rynku pracy, a trzecia rodziny i tego na jakim poziom są zaspokojone jej potrzeby w stolicy Karkonoszy. Ciekawie zapowiadają się występy zaproszonych gości, tj. członków Stowarzyszenia Jeleniogórskiej Młodzieży „All-ternatywa”, którzy zdecydowali się opuścić Jelenią Górę. Opowiedzą oni dlaczego to zrobili i jak teraz postrzegają swoje rodzinne miasto przez pryzmat tego, gdzie obecnie mieszkają. Powiedzą też co musiałoby się zmienić w Jeleniej Górze, by zechcieli do niej wrócić. Głos w dyskusji zabierze także Marcin Zawiła. Tym razem jego rola będzie polegała na odpowiedzi na zadawane pytania, także te ze strony publiczności.
Organizacji debaty podjęła się All-ternatywa oraz Karkonoska Koalicja Organizacji Pozarządowych.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (12)
TO CHYBA LOGICZNE ŻE LUDZIE STĄD WYJEŻDŻAJĄ BO:
1. BRAK PRACY
2. MARNE ZAROBKI
3. WYSOKIE: CENA ZA WODĘ I CZYNSZ ZA MIESZKANIE
4. MIASTO SIĘ NIE ROZWIJA
5. BRAK TOLERANCJI I ZAŚCIANEK MYŚLOWY
6. WŁADZA MYŚLI TYLKO O SOBIE.
TO SĄ GŁÓWNE POWODY PRZEZ KTÓRE UCIEKAMY Z TEJ DZIURY. I MYŚLĘ ŻE KAŻDY ZACZEPIONY MIESZKANIEC JE WYRZUCI Z SIEBIE W CIĄGU 10 SEKUND. MIASTO TO JEST DNEM TOTALNYM, WŁODARZE ZROBILI Z NIEGO MASZYNKĘ DO PIENIĘDZY A MIESZKAŃCY SĄ JĘCZĄCY DO GRANIC MOŻLIWOŚCI, NIC IM NIE ODPOWIADA CHOĆBY BYŁO ZBUDOWANE I DAROWANE. I TOLERANCJA W TYM MIEŚCIE. TO JEST PORAŻKA STRASZNA. WYSTARCZY WYJŚĆ INACZEJ UBRANYM I WSZYSCY SIĘ OGLĄDAJĄ. WYSTARCZY MIEĆ INNĄ ORIENTACJĘ I ZA PLECAMI GADAJĄ "PEDAŁ POSZEDŁ". WYSTARCZY MIEĆ INNY KOLOR SKÓRY I MOŻNA DOSTAĆ BO RYJU. TAK SIĘ ZACHOWUJĄ NIEDOROZWOJE INTELEKTUALNE A NIE MIESZKAŃCY NOWOCZESNEJ EUROPY. JELENIA GÓRA MA BAAAAARDZO DŁUGĄ DROGĘ DO DUŻYCH MIAST . JEST ŹLE ZARZĄDZANA I MA OKROPNĄ MENTALNOŚĆ MALUTKIEJ MIEJSCOWOŚCI. W TEN SPOSÓB NIGDZIE NIE DOJDZIEMY. ROZUMIEM ŻE ZE ZMIANĄ ZACHOWAŃ WŁADZY BĘDZIE PROBLEM ALE PRZYNAJMNIEJ DRODZY MIESZKAŃCY WY SIĘ ZMIEŃCIE. ZMIEŃCIE SWOJE PODEJŚCIE DO ŚWIATA, NIECH PRZYNAJMNIEJ WYJEŻDŻAJĄCY STĄD TURYŚCI NIE OPOWIADAJĄ O JELENIEJ GÓRZE ŻE JEST BEZNADZIEJNA POD KAŻDYM WZGLĘDEM
drogi @trójkąt, to nie stare i obecnie aktywne zawodowo pokolenie ma dokonywać zmian, choćby dlatego, że ono już nie jest zainteresowane zmianami - kwestia wieku, stabilizacji i niechęci do zmian.
Zmiany natomiast inicjować powinni młodzi, pokolenie, które dopiero wchodzi w wiek produkcyjny i ma co najmniej kilkadziesiąt lat życia i pracy przed sobą . Młodzi jednak mają w doopie dokonywanie zmian i tworzenia przyjaznego dla siebie otoczenia, kosztem swojego czasu, kosztem swoich przyjemności, czy kosztem swojego wysiłku... najprościej jest powiedzieć >dajcie nam, zapewnijcie warunki, itp<, to zostaniemy. Nosz jak czytam to to szlag mnie trafia.
Rośnie pokolenie fejsoowych bezideowców, leni, roszczeniowców...
drogi @chipo.
Stare pokolenie okopało się na urzędach, państwowych firmach, służbach mundurowych, odprawach, przywilejach, rentach, emeryturach i daje dobre rady młodym, którzy nie mieli tyle szczęścia i muszą sponsorować te postkomusze rozdawnictwo.
Przy takim podejściu nie dziw się, że z Jeleniej wyjeżdżają wszyscy aktywni zawodowo a demografia leci na pysk.
Młodzi nie będą się prosić w nieskończoność o reformy tylko zwyczajnie kopną ten jeleniogórski k*rwidołek i osiedlą się gdzie indziej.
Jakoś mój brat, fejsowy ideowiec, leń i roszczeniowiec - jak to ktoś nazwał... wyjechał za granicę i tam sobie pracuje, pracuje też jego żona, dwójka dzieci ma się nieźle, jeżdżą co roku na wakacje, starcza im do pierwszego itd.... I ten mój brat tzw fejsowy ideowiec, leń i roszczeniowiec ma opiekę medyczną dla siebie i swojej rodziny, stać go może nie na luksusy, ale źle im nie jest, żyją sobie przyzwoicie. Wrócą do kraju, ale jak twierdzą, nie wiedzą kiedy, ale na pewno nie teraz...
Czyli nie wrócą :-) Wcale im tego nie polecam.
Ja wróciłem do tego miasta, chciałem coś zmienić. Praca, no cóż... Ale nie ma co narzekać, rozkręciłem coś swojego i co? Klientów brak. Może coś źle robię? Ale skoro ja coś źle robię to czemu mam klientów we Wrocławiu, w Legnicy, Zgorzelcu, na Śląsku, a nie mam klientów w samej JG? Po co mam prowadzić firmę w JG skoro ciągle muszę z niej wyjeżdżać i tułać się po hotelach? Dla widoku za oknem?
Wynoszę się stąd i nie do wielkiego miasta. Legnica, niewiele większe miasto od JG oferuje mi więcej, a do tego jest jako tak bardziej "żywotne". Tam wolę płacić swoje podatki.
Ludzie nie wyjeżdzają z miejsc swego dzieciństwa ,powracają do nich na starość .To przyroda i jej czar decydują o miejscu pobytu.A czy za komuny nie byli szczęśliwi ,bo nie musieli wyjężdżać -mieli pracę.
Przede wszystkim to twierdzimy z uporem maniaka, że jelenia jest miastem turystycznym, a co my mamy tutaj do zaoferowania dla potencjalnego turysty ? Karpacz albo Szklarska to nie jest Jelenia Góra jak już ktoś tam pojedzie to nie zjeżdża do Jeleniej. Potrzebujemy miejsc pracy, ale nie za 1000 zł brutto w biedronce, potrzebujemy dobrej łączności z Wrocławiem albo przynajmniej z A4 lub planowaną S3. Ci co wyjechali już tu nie wrócą, trzeba spowodować, żeby napłynęli nowi ludzie z okolicznych wiosek. Poza tym czytałem wczoraj ciekawy artykuł o Detroit w USA, kiedyś słynne "Motor City" a dzisiaj miasto w którym mieszka mniej ludzi niż we Wrocławiu !! to daje do myślenia. Sami sobie (władze miasta) jesteśmy winni bo mieliśmy Celwiskozę, JZO, Jelfę, ZREMB, i masę innych wiekszych lub mniejszych zakładów a teraz ich nie ma, a to co powstało to kropelka w morzu potrzeb. Ani obecny Prezydent ani następny nie ściągnie tutaj Apple'a czy innej firmy która da ludziom zarobić te np. 1000 euro. Trzeba czekać aż skończy się ten kryzys i może da się wzorem Wałbrzycha wynegocjować utworzenie jakiejś strefy ekonomicznej, gdzie będzie można ściągnąć właśnie do nas jakiś większy koncern.
Jeżdżę do Niemiec do znajomych i pracuję tam po 5 miesięcy i poźniej zjeżdżam do domu,ale to co widzimy po młodych polakach to za głowe sie można złapać.W sumie dorośli ludzie po 20 kilka lat,ale tylko imprezy,alkohol,papierosy,seks.Zadnej u nich stabilizacji i oszędzania.Polki chadzają z turkami.Po kilku miesiącach znikają i pojawiają sie nowi i tak samo.
Szanowni Jelenigórzanie
Wyjechałem. Tak jestem leniem, który chciał pracować. Jestem "bezideowcem", który miał dosyć patrzenia na partyjne ustawki i rodzinne interesiki władz miasta. Jestem "beznadziejnym wykształciuchem", który miał czelność po ukończeniu dwóch fakultetów ( ze znajomością 3 języków obcych) chcieć mieć pracę za średnią krajowa ( bo czymże ona jest) w swoim rodzinnym mieście... a tymczasem wrócił do rodzinnego miasta (pracując przez całe studia w zawodzie) z doświadczeniem, dyplomami, upoważnieniami i ...zabrakło książeczki PO, teścia/mamusi/wujka na stołku w ratuszu/ UM/UP/US... zabrakło zamożnych rodziców, ustawek mafijnych. Więc po 5 latach walki o byt za 1200zl na stanowisku poniżej kompetencji (mój szef był gorzej wykształcony ode mnie ale za to to miejscowy działacz PO), po próbie ruszenia z własną działalnością, która umarła po 2 latach przez ZUS i ceny czynszu... WYJEŻDŻAM!!! I nigdy nie wrócę do tej piep***nej dziury mentalnego G***na w umysłach miejscowych kacyków partyjnych! ZNISZCZYLIŚCIE WSZYSTKO CO BYŁO DO ZNISZCZENIA! Poustawialiście swoje niekompetentne pociotki na stołkach. Potworzyliście im sztuczne miejsca pracy (np. Ewelina Marciniak - synowa jednego z "Ratuszowych" pseudogwiazda poezji sapanej, udzielająca w godzinach urzędowania płatnych korepetycji z angielskiego w biurze Przystani Twórczej) za grube pensyjki. Gardzę Wami i chętnie splunąłbym wam w twarz!!!!!!!!!
A ja wyjechałem do Wrocławia na parę ładnych lat i kilka lat temu wróciłem do Jelonki i była to najlepsza decyzja w moim życiu. Zgadzam się z moimi przedmówcami, że w jeleniej trzeba mieć nienajgorszą pracę. Cała reszta codziennego życia jest zdecydowanie na korzyść jeleniej góry. Ja osobiście Wrocławiem byłem niezwykle zmęczony. Zwykłe pojechanie na zakupy to była droga przez mękę, stanie w korkach itp. dla mnie totalna porażka, a jelonka: brak korków, pięne widoki, dużo, naprawdę dużo życzliwych ludzi, mamy w jeleniej praktycznie wszystkie sklepy potrzebne do życia (brakuje tylko porządnej galerii i multikina - ale to już wkrótce będzie). No zgadzam się też,że brakuje dobrej ekspresówki do Kostomłotów (jakieś 60km)- jak będzie dobra droga to jelonka się rozrusza :) Pozdr
To słabo znałeś ten Wrocław skoro sterczałeś w korkach. Mieszkałem tam kilka lat i po poznaniu miasta korki nie były mi straszne ;-)
Postanowiłem wrócić, bo "...brak korków, pięne widoki, dużo, naprawdę dużo życzliwych ludzi..." i ZONK. Załatwienie czegokolwiek po 17 to wyzwanie, na stołkach w urzędzie te same gęby co w w 1995 r., małomiasteczkowa mentalność. Rozrywka, kultura - dno.
Ja stąd wyjeżdżam.
Z okazji nadchodzącego Nowego Roku 2013 Zofii Czernow oraz wszystkim "politykom" z Ratusza Miejskiego zajmujących się sprawami tak zwanej masy ludzkiej miasta Jeleniej Góry między innymi Obrembalski, Zawiła, Papaj, Wrotniewski jak również zespołowi zajmującemu się od dziesięcioleci tak zwaną substancją mieszkaniową a w szczególności osobom: Mieczysław Wójcik. Januszewska, Falkiewicz, Lenard. Osobne życzenia dla duetu radców prawnych ZGL Pietrzykowska-Pietrzykowski. Z ramienia UM Jelenia Góra: Radosław Ochnik, Zofia Janocha oraz oczywiście Mirosława Dzika.
W słowniku ludzi inteligentnych brak słów które dostatecznie obraźliwie mogły by określić wasze postępowanie, mam nadzieję iż już nigdy nikogo nie skrzywdzicie jak również że nikt po was ani przez was płakać nie będzie...
wyrazy... BEZDOMNY