Największe przeboje zespołu: Brothers in Arms, Ride across The River, Romeo and Juliet, Local Hero, Money for nothing, Private investigation, czy Sultans of swing wielu widzów nuciło po cichu. Byli tez bardziej odważni, którzy trochę kołysali się w rytm muzyki lub podskakiwali radośnie.
Dyrygujący jeleniogórską orkiestrą i podśpiewujący czasem w refrenach Krzysztof Herdzin przyznał, że lubi tego typu występy właśnie dzięki luźniejszej atmosferze. Nawiasem mówiąc, aranżer wszystkich utworów ciekawie zapowiadał i opowiadał o twórczości Marka Knopflera.
Przeboje Dire Straits w świetnym wykonaniu Kuby Badacha i z gitarowymi solówkami Marka Napiórkowskiego brzmiały znajomo, ale jakże inaczej. Pochodzący z Jeleniej Góry znany i uznany gitarzysta jest, jak powiedział K. Herdzin, „prawdziwym diamentem” i najwyższy czas, by miasto nagrodziło go tytułem honorowego obywatela.
Komentarze (8)
Kuba Badach... A kto to w ogóle jest ?????????
Mąż celebrytki... Czym tu się podniecać...
Rewelacyjny koncert! Brawo!!
Jeśli chodzi o zdjęcia....najlepsze nr 26 ;-)
Koncert wspaniały. Takiej muzyki i takiego wykonania nie można się wstydzić. W porównaniu z żenującym Opolem, to był miód na serce.:-). A zdjęcie najlepsze to 44.
Your latest trick. Ślicznie w tym słońcu, ale w deszczu też lubię...
Piękny koncert. Wspaniale było usłyszeć te wszystkie przeboje w takim wykonaniu. Miły dla ucha dźwięk, wspaniała realizacja. Dziękuję :)
Dobranoc panowie
Brawo, mistrzu drewnianej wyważonej..! Miłej wycieczki.