Pierwszego seta goście wygrali 31:29. W drugim drużyna trenera Adama Gzika prowadziła 19:11, lecz uległa 23:25. W trzeciej odsłonie lepsza była Olimpia 25:22, w czwartej znów zwyciężyli siatkarze KPSW. W pokonanym teamie z powodu choroby zabrakło dwóch doświadczonych siatkarzy, w tym kapitana Marcina Szujewskiego. Oba zespoły grały „falami”. Prowadziły różnicą kilku punktów, by potem szybko stracić przewagę i „gonić” wynik. W zwycięskiej drużynie jeleniogórskiej wyróżnili się środkowy Mateusz Pawlikowski i atakujący Przemysław Cisek.
W następnej kolejce czwarty w tabeli KPSW zagra 17 bm. o godzinie 16 z MKS-em Olavia z Oławy. Mecz odbędzie się w nowej hali na terenie uczelni, a nie w hali SP 11, jak to było dotychczas. Siatkarzy kowarskiej Olimpii czeka wyjazdowa konfrontacja w Kudowie Zdroju z Opalem.
Komentarze (1)
Gratulacje :-)