Lider zespołu Stefan Brzozowski jak zwykle tryskał dobrym humorem i nie miał trudności z namówieniem widowni do wspólnego nucenia piosenek.
Publiczność bawiła się doskonale, widzowie nie dali artystom zejść ze sceny. Czerwony Tulipan nie miał wyjścia – musiał zagrać na bis.
Częścią występu grupy był kącik poetycki z gwiazdą - Ewą Cichocką. Z prawdziwym wdziękiem artystka wyrecytowała "Lokomotywę" Tuwima, ale... po czesku oraz opowiedziała rymowaną historię zalotów panicza do zwykłej dziewczyny. Był też "prawdziwy dramat" sceniczny - artystka parodiując piosenkę Ireny Santor wykonała niezwykły kabaretowy monodram z fajerwerkami. Jak w prawdziwej rewii - było konfetti i pióra. Schody też były, ale w tym programie niewykorzystane...
Koncert olsztyńskiego zespołu zakończył prawie seans hipnotyczny, ale dobranocka nie uśpiła widzów.
Przez gwiazdą wieczoru zaśpiewała Małgorzata Wojciechowska przy akompaniamencie Marcina Partyki. Artystka ma wspaniały głos, co także docenili widzowie, wymuszając bisa.
Koncert zorganizowała Przystań Twórcza – Cieplickie Centrum Kultury. To kolejna propozycja jednostki kierowanej przez Ewelinę Marciniak. Wcześniej odbyły się m.in. występy Marka Andrzejewskiego i recital Katarzyny Zielińskiej.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...