Policjanci zainteresowali się sprawą, po sygnale, że na skup złomu trafiła duża ilość specjalistycznych elementów metalowych. Były to 42 metalowo-żeliwne palety, skonstruowane specjalnie do przewożenia silników. Wraz z nimi było 190 specjalnych uchwytów. Okazało się, że sprzedał je 41-letni Czech, pracujący w firmie transportowej mającej zlecenie na przewóz silników z Polkowic do fabryki w Mladej Bolesłav w Czechach. Dwa dni po ujawnieniu cennego złomu, nieuczciwy kierowca został zatrzymany przy kolejnym załadunku towaru w Polsce. Czech przyznał się do winy. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia. Straci też zapewne zlecenie na transport silników. Właściciel metalowych palet o ich kradzieży dowiedział się od policji.
Komentarze (5)
czech, ale pewnie mial polskie korzenie, albo za duzo czasu z polakami spedzal.
może jakaś twoja rodzina ?? kompleksie
podaje tylko oczywiste fakty. kazdy wie, ze w uni na dwoch zlodzieji przypada trzech polakow :)