To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Była góra śmieci. Została góra

Była góra śmieci. Została góra

Zakończył się proces rekultywacji składowiska odpadów w Siedlęcinie. Przez 20 lat trafiały tam śmieci jeleniogórzan. – Na wiosnę góra zazieleni się i nie będzie śladu po starym krajobrazie – mówi prezes MPGK Włodzimierz Stasiak.

– Zniknął widok śmieci, zniknął przykry zapach – mówi prezes. – Zaprzestaliśmy zwożenia tu odpadów w 2007 roku, po 20 latach składowania ich. – Są posadzone krzewy a cała powierzchnia obsiana jest trawą – mówi W. Stasiak.

 

– Jedno z największych składowisk odpadów dla całej aglomeracji jeleniogórskiej zostało zrekultywowane. Odpowiedni areał zostaje przywrócony środowisku naturalnemu – mówi Bogumiła Turzańska Chrobak, wiceprezes Dolnośląskiego Funduszu Ochrony Środowiska. – Taka jest konsekwencja wszystkich dużych składowisk, których życie się kiedyś kończy.

 

– Nawieźliśmy tu warstwę odgazowującą piasku o wysokości około 10 cm i warstwę od 40 do 50 cm ziemi urodzajnej, czyli w przybliżeniu około 30 tysięcy metrów sześciennych gruntu – mówi Paweł Przybyłowski z firmy Cetco, wykonawcy rekultywacji. – Na skarpach wokół została położona mata kokosowa, przeciwerozyjna, by woda nie rozmywała tych skarp. I zostały nasadzone krzewy: będą tu rosły maliny, jeżyny, wierzba wiciowa.

 

Teren wciąż będzie zamknięty dla osób z zewnątrz. MPGK ma obowiązek jeszcze przez 25 lat monitorowania tego miejsca.

rek2.jpg
rek3.jpg
rek4.jpg

Komentarze (3)

Nie krytykuję tego sukcesu ale... czy to wszystko co Państwo zrobili to
koniec problemu? przecież tam wewnątrz pozostała bomba ekologiczna
to wszytko sie kisi przenika do wód truje dalej. Pewnie że zabieg pokrycia
całości ziemią jest jakimś rozwiazaniem.Ale wydaje mi się że ogólnie jest to
metoda na strusia. Oczy nie widzą serce nie boli.
Przyznam też szczerze ... co zrobić aby było 100% dobrze ,nie znaju

posadzili maliny i jeżyny...oj, w przyszłym roku prorokuję bogatą ofertę runa leśnego na ryneczku :)

@man: Na bieżąco jest prowadzony monitoring wód ciekowych i z tego co słyszałam to nie było i dalej nie ma tam żadnego niebezpieczeństwa.