To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

To były wyjątkowo spokojne święta

Tak twierdzi policja. I na dowód przedstawia statystyki: żadnego wypadku drogowego, żadnych ofiar. Jedynie kilkanaście stłuczek i... sześciu pijanych kierujących.

W Boże Narodzenie w Karpaczu spaleniu uległy dwa kontenery służące jako wypożyczalnia sprzętu narciarskiego. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na 70 tys. zł. Policja ustala przyczyny i okoliczności tego zdarzenia. To nie pierwsze tego typu zdarzenie w ostatnim czasie. O wcześniejszym pisaliśmy na łamach „Nowin Jeleniogórskich”. ZOBACZ SKRÓT ARTYKUŁU

Także w pierwszy dzień świąt w Piechowicach został przyłapany 18-letni kierowca, który jechał na podwójnym gazie. Miał 1,5 promila alkoholu. W dodatku jechał autem należącym do siostry a pożyczył je bez zezwolenia.

O pożarach w Łomnicy i Janowicach Wielkich informowaliśmy w Wigilię.
Warto odnotować jeszcze jednego z pijanych kierujących, którego zatrzymano w drugi dzień świąt. 29-letni jeleniogórzanin miał 1,76 promila alkoholu w organizmie. W dodatku minął mu już świąteczny nastrój, był agresywny wobec funkcjonariuszy i wyzywał ich. Odpowie m.in. za znieważenie funkcjonariuszy.

Wczoraj (niedziela) na ul. Okrzei policjanci po pościgu zatrzymali 18-letniego jeleniogórzanina. Wcześniej wybił on szybę w jednym z samochodów, straty to ponad tysiąc złotych. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.

Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Jezdnia jest śliska, a w takich warunkach nie trudno o spowodowanie kolizji czy wypadku. - Kierowcy noga z gazu – mówi nadkomisarz Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.