Boisko dla Goduszyna
– Ma powstać tam boisko o sztucznej nawierzchni, przeznaczone do gry w piłkę ręczną, siatkową i koszykową, a także umożliwiającą grę w tenisa – mówi prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła. – Teren będzie odwodniony i oświetlony. Wypełniamy tym samym jedno z ostatnich miejsc w Jeleniej Górze, w którym takich urządzeń nie było.
Boisko będzie miało wymiary 44 x 24 m. firmy zainteresowane udziałem w przetargu mają czas na zgłaszanie się do 6 marca. – Po zakończeniu wszystkich działań poprzetargowych i uprawomocnieniu się wyników, roboty będą trwały ok. cztery miesiące, więc mam nadzieję, że jeszcze w okresie końcówki wakacji Goduszynianie będą mogli z tego obiektu korzystać – mówi M. Zawiła.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (9)
Wybory niedługo :)
W takiej wioseczce takie boisko. Tam jakieś dzieci w ogóle mieszkają? Gdyby liczyć ilość boisk na jednego mieszkańca w Goduszynie i na Zabobrzu, to na Zabobrzu powinni dobudować jakieś 50 nowych, żeby było sprawiedliwie.
Do Anonimolix Takich pseudo "analiz" można przeprowadzić nieskończenie wiele i zawsze uzyskamy wynik mniej lub bardziej korzystny dla uzasadnienia postawionej tezy. Możemy np analizować ilu turystów odwiedza dziennie w przeliczeniu na jednego mieszkańca ulicę Kiepury, czy każdą inną na Zabobrzu, czy też spytać ile miejsc pracy daje Zabobrze, można też porównywać jaki przychód z podatku w stosunku do pow. zamieszkiwanej generują mieszkańcy Zabobrza itp. Cieszy mnie osobiście że w różnych częściach miasta powstają obiekty, które generalnie służą wszystkim jeleniogórzanom, a przede wszystkim mieszkańcom którzy sąsiadują z obiektami. Siłą Jeleniej Góry jest jej różnorodność! Faktem jest że użycie słowa "Goduszynianie" w tym przypadku jest moim zdaniem błędem, ponieważ mieszkańcy mieszkający na ulicy Goduszyńskiej czują się jeleniogórzanami. Dobrze się stało że od 4 latach upominamy się o różne rzeczy w RM i u Prezydenta i niektóre z nich jak widać udaje się załatwić i rozwiązać. Zgadzam się że boisko, przynajmniej na Zabobrzu 3 jest potrzebne i moim skromnym zdaniem jest wpisane do budżetu miasta na ten rok, więc tylko czekać jak ogłoszą przetarg. Jestem też przekonany, że Pan Prezes Spółdzielni mieszkaniowej ze swoja wizją, wybuduje nie jedno boisko wspólnie z UM. A Ty drogi Anonimolixie zamiast rozpisywać się w temacie "wioski Goduszyn" może lepiej zajrzyj na BIP, podejdź do UM, dopytaj, nikogo nie obrażaj i może pod Twoim blokiem wybudują boisko dla Twoich dzieci i dzieci sąsiadów. Mam nadzieję że nie przegonisz wtedy jeleniogórskich dzieci, które przyjdą pograć w piłkę na Zabobrze, a my juz dziś serdecznie zapraszamy Cię z rodziną, sąsiadami i przyjaciółmi do nas. Pozdrawiam - Robert
To nie tak, ja nie mam nic przeciwko boiskom w różnych dzielnicach. Sam jestem ze Śródmieścia, a nie z Zabobrza, ale to nie ma nic do rzeczy. Obiektywnie rzecz biorąc Goduszyn był kiedyś wsią i to raczej małą. Po włączeniu do Jeleniej Góry nic się nie zmieniło w charakterze tej dzielnicy. Nie ma tam nowych osiedli, nie ma nowej drogi, może ktoś usprawnił kanalizację itp. (nie znam szczegółowo tematu), ale nic więcej nie zrobiono. Dla mnie ta część miasta ma dalej charakter wiejski i nie jest to obraźliwe dla Goduszyna, tak samo jak część Maciejowej i stare Czarne. Do rzeczy - ilu mieszkańców Goduszyna będzie korzystało z tego boiska? 30-40 osób? I to pewnie nie wszyscy naraz. To jest niesamowity luksus dla Goduszyna i nie piszę tego z zazdrością. Po prostu rozdzielano pieniądze miejskie, a nie na przykład pieniądze dzielnicy Goduszyn, bo takowych nie ma. Dlatego trochę nie fair jest, że miasto, mając pod opieką wielkie i zacofane rekreacyjnie Zabobrze wybrało Goduszyn na lokalizację boiska. Na Zabobrzu takie boisko byłoby oblegane, a w Goduszynie obawiam się, że nie będzie. Wiem, że to wszystko się stało dlatego, że Goduszyn ma swojego Pana Roberta, a Zabobrze go nie ma. Tylko czy naprawdę wszystko trzeba w urzędzie "załatwić" i nikt tam nie rozdziela pieniędzy według pilności potrzeb? Goduszyn na boisko czekał kilka lat i dostał, a Zabobrze na park czeka ile lat? Czterdzieści? Dlaczego realizuje się inwestycje z końca kolejki, te najnowsze, a nie te z początku kolejki, które oczekują naście albo dziesiąt lat? A tak osobiście, to gratulacje, że udało się Panu załatwić boisko dla własnej dzielnicy.
Panie Robercie, a co ze szlakami turystycznymi wokół Goduszyna? Czy są już oznakowane? Co z punktem widokowym na Skalicy? Wycięto już drzewa? Jest wczesna wiosna (czyli okres wycinki) - jak teraz się tego nie zrobi, to trzeba będzie czekać do kolejnej wiosny. Interesuje mnie, jaki jest postęp prac w tej materii.
To na otwarcie, pewnie będzie festyn. Już się cieszę.
:)
Wybudować lotnisko,aby na nim,przed odlotem,testować polityków PO,zanim odlecą w niebyt,lub alkoholizm:)
Żeby Niemcy nie poczuli się urażeni,proponuję go nazwać imieniem Grzegorza Schetyny,nazwisko zobowiązuje:)
A Wojcieszyce