![Beniaminkowie zaszaleli - podsumowanie I kolejki A-klasy](https://old.nj24.pl/sites/default/files/imagecache/szczegolowy_opis_zdj_glowne_220/article/main/13096/Wolbromek_Bolkow_21_08_8_800x533%283%29.jpg)
Mimo zwycięstwa Wolbromka (przed sezonem wzmocniony tylko Dawidem Kleszczem – dobry występ w meczu), to jednak raczej bolkowianie walczyć będą o najwyższe cele (personalne zmiany przed sezonem: odeszli Werner i Mazurkiewicz; wrócili – właśnie z Wolbromka D. Nowak, Perun)
Spotkaniu drugiego beniaminka Halniaka Miłków nie towarzyszyły tak wielkie emocje. A też sprostał zadaniu, przede wszystkim prezentując znakomitą skuteczność. Nie da się tego powiedzieć o bardziej doświadczonym rywalu Czadrowa, marnującym okazję za okazją. Halniak A klasowe rozgrywki rozpoczął składem z B klasy (nawet niepełnym – nie wszyscy zawodnicy wrócili z saksów). Także w Czadrowie nie zaszły żadne zmiany personalne.
Za sporą niespodziankę można uznać wynik meczu Pub Gola z Orłem Lubawka (też ocenianym jako kandydat do awansu). Orzeł świetnie prezentował się w I połowie, kiedy przeważał i stwarzał sobie sytuacje, w tym trzy stuprocentowe Adamczyka. W drugiej połowie z gości zeszło powietrze, a jeleniogórzanie wykorzystali potencjał swoich napastników. Na domiar złego po godzinie gry Siejce puściły nerwy, pokazał obraźliwy gest kibicom i zobaczył czerwoną kartkę. Niedługo potem goście zdobyli kontaktową bramkę, ale późniejsze próby gonienia wyniku okazały się katastrofalne w skutkach – jeleniogórzanie kontrowali zabójczo.
Działacze i zawodnicy Orła nie maja pretensji do wyniku, ale jak mówią pozostał niesmak. Uważają za niestosowne umieszczać w obsadzie sędziowskiej na mecz jeleniogórzan dwóch sędziów jeleniogórskich. – Przecież oni z zawodnikami Pub Gola byli per „ty”< to zawsze budzi wątpliwości co do obiektywizmu, zwłaszcza, że 2 i 3 bramka były kontrowersyjne – komentują z Lubawki.
Pub Gol w nowym sezonie bez większych zmian. Do Kowar odszedł Lis, z Karkonoszy przyszedł Piotr Marek i dobrze się spisał w tym spotkaniu. Więcej zmian w Orle, który stracił cennych zawodników Pączkowskiego (do Chełmska),a szczególnie Kwaśniewskiego (nie wznowił treningów). Do składu doszli Pietrzykowski z Krzeszowa i Kulesza z Miszkowic.
Inną drużyną wskazywana do awansu jest Mitex Podgórzyn. Zespół rozczarował w ubiegłym roku, przeszedł personalna rewolucję i teraz ma rządzić w I grupie A klasy (trener protestuje „ nie dmuchajcie tego balona, jest przynajmniej kilka drużyn, które powalczą o awans). Ale jeśli drużynę wzmacniają Binasiewicz z Orła, Rychter z III Twardego Świętoszów Bramkostrzelni Kochan (Strzyżowiec), Misiura, Kowalski-Ciepiela (Woskar), to trudno nie mieć oczekiwań. Pierwszy mecz potwierdził potencjał – Podgórzyn wygrał wysoko z niewygodnym Strzyżowcem. Inna sprawa, że Czarni zagrali w mocno niekompletnym składzie. - Jeszcze lato, połowa drużyny na zagranicznych saksach – tłumaczą.
Czy wśród pretendentów do awansu znajdzie się Pogoń Świerzawa? Ostatnie lata drużyna broniła się przed spadkiem, ale teraz ma być inaczej. Do zespołu wrócili znakomity bramkarz Kłobucki, bramkostrzelny Kurek (obaj z Wojcieszowa), do gry wrócił Czapiewski i efekt był w Jeleniej Górze imponujący. Już po kwadransie świerzawianie prowadzili 4:0. Jeśli uda się w Pogoni utrzymać formę, a co ważniejsze nastawienie, mogą naprawdę się liczyć.
Podobnie jak Łomnica i Chełmsko. Pierwsza z drużyn zawsze należała do czołówki tabeli („awans w tym sezonie? To nie wchodzi w grę” – mówią w Łomnicy), w drugiej o wizji awansu mówią wprost działacze. W bezpośredniej konfrontacji lepsi byli słomniczanie, ale mecz był wyrównany i obie drużyny pozostawiły po sobie dobre wrażenie. Oba zespoły bez większych zmian – w Łomnicy odszedł Śmietana (do Karkonoszy), z zagranicy nie wrócił jeszcze Pacocha; w Chełmsku doszedł Golasiński.
W Mysłakowicach spotkały się dwa zespoły bodaj najbardziej osłabione. Kilku znaczących zawodników odeszło z Orła, jednak prawdziwe trzęsienie ziemi przeszedł Woskar. Prezes klubu wyliczył, że z zespołów jakichś 20 zawodników (w tym do Lechii Piechowice za trenerem Ramskim dwunastu chłopa). – Myślałem, że już nie uda się sklecić zespołu - przyznaje Jahn. – Ni zawiodła jednak stara gwardia i to my, czterdziestolatkowie tworzymy prawie cały zespół. A to znaczy, że będzie ciężko, bo doświadczenie pomaga, ale siła i kondycja bywają ważniejsze. W meczu dwóch przemeblowanych drużyn padł sprawiedliwy remis.
Bramki: Strzelecki (sam.), Bartusch, Nowakowicz, Dębski dla Wolbromka; Karkowski, D. Nowak dla Bolkowa
Halniak Miłków – Victoria Czarów 4:1 (1:0)
Bramki: Rosek (3), Bińczyk dla Miłkowa; Skierski dla Czadrowa
KS Łomnica - 1946 Chełmsko 2:1 (0:0)
Bramki: Aleksiejew, Wilczyński dla Łomnicy; Golasiński dla Chełmska
Endico-Mitex Podgórzyn – Czarni Strzyżowiec 6:0 (4:0)
Bramki: Nosal, Woźniczka (2), Rychter, Binasiewicz, sam.
Pub Gol Jelenia Góra – Orzeł Lubawka 5:1 (0:0)
Bramki: Wyderkowski (2), Chromik (2), Paszkowski dla Jeleniej Góry; Kurek dla Lubawki
Czerwona kartka Siejka (60. min., Orzeł, ni sport. zach)
Chojnik Jelenia Góra – Pogoń Świerzawa 2:6 (1:4)
Bramki: Kołodziej, Zaleśny dla Jeleniej Góry; Kurek (2), Wolny (2), Sielach (2) dla Świerzawy
Orzeł Mysłakowice – Woskar Szklarska Poręba 0:0
Komentarze (2)
bład w artykule. Golasiński gra w Chełmsku juz od tamtej rundy. do drużyny dołaczył: Pączkowski z Orła Lubawka i Kopeć wznowił trening po kontuzji.
a kogo to interesuje Krzysztofie?