Badania, które mają dać odpowiedź czy pod ziemią w miejscu poszukiwań w Antonówce znajduje się ukryta sztolnia, a jeśli tak to co skrywa w środku prowadziło w miniony piątek (12 sierpnia) na zlecenie kamiennogórskiego Urzędu Miasta, Towarzystwo Poszukiwań Argonauta. W planach początkowo było ściągnięcie wierzchniej warstwy gruntu, wykonanie kilku odwiertów na głębokość do 6 metrów i penetracja ewentualnie odkrytych pustych przestrzeni. Ze względu na bardziej skomplikowaną strukturę gruntu niż to zakładano po wcześniejszych badaniach georadarem, przez cały dzień udało się wykonać tylko dwa odwierty na głębokość 5-6 m. Do tej głębokości wiertnica nie natrafiła na pustą przestrzeń. Dzień później podjęto decyzję o przerwaniu poszukiwań i uporządkowaniu terenu prac.
- Członkowie ekipy poszukiwawczej przez trzy kolejne dni analizowali efekty dotychczasowych prac i dyskutowali o koncepcjach ewentualnego dalszego prowadzenia poszukiwań – mówi rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kamiennej Górze Marcin Ryłko. - Wnioski z tych rozmów przedstawione zostały we wtorek (16 sierpnia) na spotkaniu w kamiennogórskim ratuszu. Tu zapadła decyzja o kontynuowaniu poszukiwań. Obejmą one bardziej szczegółowe badania nieinwazyjne, przy pomocy dodatkowych, precyzyjniejszych urządzeń. Niewykluczone jest również przeprowadzenie kolejnych prac inwazyjnych. Członkowie ekipy – historycy, archeolodzy, geolodzy i eksploratorzy uważają, że biorąc pod uwagę wiarygodność zgłoszenia oraz wiele wskazówek, które pojawiły się od początku prowadzenia badań, istnieje duże prawdopodobieństwo dokonania ciekawego odkrycia.
Termin dalszych prac poszukiwawczych nie został jeszcze ustalony. Pozwolenie konserwatora zabytków na ich prowadzenie obowiązuje do końca września. W razie konieczności, kamiennogórski magistrat może wystąpić o jego przedłużenie.
Komentarze (7)
Byście się nie osmieszali
kopcie, kopcie tylko głębiej bo tam jest prawdziwy skarb pilnowany przez krasnoludki.....
Jakbyście kopacze nie wiedzieli to Antonówka to taka odmiana jabłek. A jabłka się szuka na drzewach a nie pod ziemią. :)
nowy sposob na wyłudzanie z kasy panstwowej
Będzie taki sam spektakularny efekt typu greka Zorby, jak na 65 kilometrze... Ale szukajcie, byle za swoje!
Zapraszam na moje pole. Dawno nie orałem.