Na wystawie zaprezentowanych zostanie blisko 60 znakomitych, czarno-białych fotografii wykonanych przez brytyjskiego malarza, fotografa i historyka Geralda Howsona w 1959 roku w Warszawie, Krakowie, Nowej Hucie i Lublinie. Większość fotografii jest nieznana w Polsce.
Bogdan Frymorgen: W 1959 roku brytyjski fotograf Gerald Howson otrzymał zlecenie od elitarnego czasopisma „The Queen”. Miał pojechać do Polski i przywieźć zdjęcia do artykułu o polskich realiach życia za żelazną kurtyną. Zabrał ze sobą dwa aparaty Leica i chemikalia konieczne do wywoływania filmów. Howson spędził w Polsce blisko trzy tygodnie na przełomie kwietnia i maja. Zatrzymał się w Krakowie u Franka Touhego, mieszkającego w Polsce angielskiego literata, który miał napisać tekst do artykułu.
Touhy doradził mu, aby oprócz Krakowa odwiedził także Nową Hutę, Lublin, Auschwitz i Warszawę. Howson nie znał ani słowa po polsku, ale fotografując ludzi, podchodził blisko – na wyciągnięcie ręki. Interesowała go egzotyka kraju i historia wyryta na twarzach mieszkańców.
Fascynował się też formą. Howson wie, gdzie w fotografii przebiega granica między rejestrowaniem rzeczywistości a egzaltacją. Jest ciekawy świata, ale nie wydaje osądów. Obserwuje. Jego kadry tętnią życiem, ale jednocześnie rejestrują cień śmierci, który pozostał po wojnie.
Wystawa czynna będzie do 17 kwietnia 2015 r. Wstęp wolny.
Galeria SKENE mieści się w budynku jeleniogórskiego Teatru im. C.K. Norwida.
Komentarze (1)
błąd w nazwisku