Bal z Czarnym Kotem

- We wspólnym obcowaniu zanikają wszelkie upośledzenia – powiedział prezes Zarządu Oddziału Terenowego Polskiego Towarzystwa Walki z Kalectwem Jan Karbowski. - Osoby niepełnosprawne mimo swej ułomności potrafią zdyskontować niełatwe doświadczenia życiowe. Siedzą na wózkach, są niewidomi, podpierają się kulami, ale nie skarżą się na swój los, nie obwiniają innych. Promieniują uśmiechem, energią, przedsiębiorczością i różnymi talentami. Śpiewają, muzykują, piszą wiersze, malują, zdobywają medale w sporcie. I są mistrzami tańca, co widać.

Bal z konkursami i nagrodami prowadził kabaret „Paka”. Krzysztof Langer i jego koledzy ze sceny zebrali gromkie brawa za swój 40-minutowy program kabaretowy. Królową Balu wybrano Elżbietę Lipińską, Królem jej męża od 36 lat, Andrzeja Lipińskiego. To ich ósmy bal. Jak zdradzili w sekrecie, złote korony najbardziej ucieszą wnuczkę Amelię i wnuka Eryka. W plebiscycie na Najlepszego Niepełnosprawnego Sportowca w 2010 roku triumfowała wielokrotna mistrzyni Polski Lucyna Kornobys (Start JG). To złota medalistka w pchnięciu kulą, rzucie dyskiem i oszczepem. W połowie stycznia br. jeleniogórska sportsmenka wywalczyła wicemistrzostwo świata w rzucie oszczepem w grupie 33 (niedowład narządów ruchu), w zawodach w mieście Christchurch (Nowa Zelandia). Uhonorowano ponadto lekkoatletę Sebastiana Parszywkę i siatkarza Zdzisława Filipiaka. Okolicznościowe statuetki „Orient Expressu” trzem paniom wręczyła Alicja Dusińska.

- Osoby niepełnosprawne nie tylko przezwyciężają własne kalectwo, ale zmieniają siebie, a dodatkowo zmieniają pozytywnie swoje otoczenie, co na dzisiejszym balu łatwo dostrzec w kulturalno – rekreacyjnej integracji – powiedziała pani Ela.

Taneczne hity z latynoamerykańskimi włącznie grał zespół muzyczny Prestiż. Parkiet stale i prawie w komplecie zapełniali balowicze w oryginalnych kocich przebraniach i specjalnym makijażu. Nie zabrakło kulinarnych atrakcji i niespodzianek.

Karnawałowy Bal „Pod Czarnym Kotem” zorganizował jeleniogórski oddział TWK. W części bardzo udana impreza dotowana była przez PFRON, „Proinval” SA i przedsiębiorstwo „Simet” SA.