
Na budowę z bloku, w którym będą mieszkania socjalne patrzą z przymrużeniem oka niektórzy mieszkańcy ulicy Jana Pawła II. - Mamy już taki blok kilkadziesiąt metrów dalej. Jego lokatorzy nadużywają alkoholu i jest bardzo głośno. Połowa jego mieszkańców nie ma nawet prądu. To bardzo uciążliwi sąsiedzi. Nie chcemy mieć takich kolejnych – twierdzą.
Nowy budynek socjalny, którego budowa ma się rozpocząć ma mieć innych lokatorów. - Nie będziemy mogli w nowych mieszkaniach meldować ludzi, którzy są uciążliwi i słyną z nadużywania alkoholu. Gdybyśmy tak zrobili budynek szybko zostałby zniszczony – mówi Ludwik Kaziów. - Obiecuję, że nie będzie tam takich mieszkańców. Będą tam mieszkały normalne rodziny, a z bloku, o którym mówią mieszkańcy ul. Jana Pawła II wkrótce przeniesiemy najbardziej uciążliwych lokatorów na wioski, gdzie pozyskaliśmy mieszkania – dodaje.
Władze gminy twierdzą, że znają ten problem i w najbliższym możliwym czasie rozwiążą go. Nowe mieszkania socjalne będą miały od ponad 30 metrów kwadratowych powierzchni, do ponad 40 metrów kwadratowych każde.
Komentarze (1)
nie chce mi sie wierzyc ze beda tam mnieszkaly normalne rodziny w zastepczaku tez tak mnialo byc a mieszkaja zlodzieje pijaki i kryminalisci i zamist przeniesc ich gdzie indziej to siedza ciagle tam juz nie ktorzy od 15 do 20 lat mnieszkaja a w tym nowym budynku ktory jeszcze nie jest zbudowany kazdy wie ze mniasto bedzie przenosil tam ludzi z ulicy szkolnej gdzie nastepna spolecznosc marginesu bedzie mnieszkala czemu nie wybuduja takich blokow na bylym tartaku dla takiego marginesu jest tam dobre mniejsce zeby mnieszklo spoleczenstwo marginesu a na szkolej ponoc ten budynek ma byc zbiuzony jesli mniasto chce sie pokazac dobra strona to bynajmniej niech napisze prawdeniektore rodziny musza pozbyc sie ogrotkow i garazy zeby ta powstal budyne mnieszkalny i mnie to ciekawi czy chociaz odszkodowanie dostana te rodziny co pozbeda sie dorobku bo wiem ze nie :evil: