
Do zdarzenia doszło we wtorek, pękła rura znajdująca się pod drogą, na wysokości budynku numer 18. – Zapadła się część jezdni – informuje Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. – Patrol straży zamknął część jezdni i zabezpieczał miejsce zdarzenia do przyjazdu firmy „Wodnik”.
Około godziny 19. awaria została usunięta. Dzisiaj natomiast (środa, 6 stycznia) pracownicy Wodnika naprawiają sieć na ulicy Kochanowskiego. Ludzie mają wodę w kranach, ale możliwe, że na chwilę będzie trzeba zakręcić zawór.
Komentarze (9)
Brawo fla straznikow miejskich. Brawurowa akcja. Moze medal fla mich aa taka ciezka prace.
Co na to prezes Wodnika ? Z nowym rokiem trzeba MU podnieść pensję bidny chlopina kombatant styropianowy.
gamonie,droge zabezpiecza sie duzo wczesniej a nie pare metrow przed ta dziura ,wieksze dziury sa na miescie i kto je zabezpiecza,zreszta to nie ich zajecie,zreszta jak nie bylo tej instytucji na wiosne cala jelonka to byla w dziurach,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Czy Wodnik chociaż odliczył za ten czas braku dostępu do wody pokrzywdzonym mieszkańcom z opłat? Na pewno. Przecież dba o odbiorców jak nikt w Polsce, sądząc po opłatach.
Wodnik będzie pretekst do podniesienia opłat.Mieszkańcy JG kiedy idziemy pokazać żółtą kartkę?Nie można godzić się na ciągłe podwyżki!
Idź i nie szczuj. Wszędzie cie pełno!
Czym niby mieli zabezpieczyc dziurę?Bloczkami na mandaty?Zanim napiszesz coś g****ego-pomyśl,nie boli.
Właśnie tym co napisałeś, jak nie mają (a właściwie NIE wiedzą) nic innego! Zawsze można zdjąć kamizelki odblaskowe, mniej wstydu.
Woda się leje a od marca podwyżki opłat za wodę i ścieki.