Sporo ludzi przyszło na spotkanie z prawicowymi działaczkami. Kilkuosobową grupa pojawili się też ich przeciwnicy. Wśród nich pan Bogdan, którego potraktowano tak niegościnnie.
-Fakt, że przyszedłem w koszulce z napisem Konstytucja, ale na spotkaniu nie prowokowałem. Usiadłem sobie z tyłu i grzecznie słuchałem - opowiada poszkodowany. - poinformowano mnie z braku możliwości zadawania pytań, więc się z nimi nie wyrywałem. Obiecano mi zresztą, że będę mógł porozmawiać z paniami po spotkaniu. Jednak w pewnej chwili nie wytrzymałem i gdy poseł Machałek zaczęła wygłaszać swoje pochwały pewnego spotkania, krzyknąłem że to nieprawda. To się nie spodobało zebranym, którzy zaczęli na mnie krzyczeć i napierać. Wtedy sytuacje rozładowała Ewa Gutek. Chwilę później, bez żadnego powodu z mojej strony, jakiś mężczyzna podskoczył do mnie, wytrącił telefon, zaczął szarpać i uderzył. Werbalnie dzielnie wspierali go inni uczestnicy spotkania. Pani Gutek po raz drugi interweniowała i uspokoiła atmosferę.
Europosłanka też uspokajała, apelując by uczestnicy nie dawali się prowokować.
- Po to tu przyszli, żeby prowokować, ale niech sobie pokrzyczą, tyle ich... - mówiła.
Zaatakowany uczestnik spotkania mówi, że nie powiadomił policji z dwóch powodów. Raz, że nie ma zaufania do tej instytucji, odkąd rządzi PiS; nie wierzy, by jakiekolwiek zgłoszenie przeciwko zwolennikowi tej władzy cokolwiek dało. Podkreśla też, że nie jest awanturnikiem, ani pieniaczem i nie chce za takiego uchodzić.
O skomentowanie wydarzenia poprosiliśmy tez organizatorkę spotkania. Ewa Gutek przyznaje, że agresywny uczestnik zachował się niewłaściwie i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Dodaje też jednak, że i pan Bogdan nie jest bez winy.
-Najpierw zaczął przekrzykiwać panią Marzenę Machałek, ale wtedy doszło tylko do okrzyków, żeby tego nie robił. Potem jednak zaczął nagrywać uczestników spotkania telefonem, a to nie wszystkim się spodobało. Fakt, że jeden z mężczyzn przesadził i próbował użyć siły, zdaje się, że wytrącił oponentowi telefon. Wtedy podbiegła i ich rozdzieliłam, poprosiłam o spokój i przeprosiłam zaatakowane pana - opowiada pani E. Gutek.
Na szczęście więcej incydentów więcej incydentów nie było
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...