To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Artur Czekański – " 29 minut w zupełności mi wystarczyło"

Artur Czekański –  " 29 minut w zupełności mi wystarczyło"

29 minut i 13 sekund, 3 zdobyte punkty i osiem zbiórek – to bilans powracającego do gry Artura Czekańskiego. Do tej pory kierował drużyną tylko z ławki trenerskiej, lecz widząc to co się dzieje w klubie postanowił uzupełnić skład kadry Sudetów.

- Cieszę się, że mogę pomóc drużynie w tak ciężkim i trudnym okresie po odejściu kluczowych graczy. 29 minut w zupełności mi wystarczyło, czuję w kościach trudy tego pojedynku. Trenuję od 1,5 tygodnia i myślę, że jestem w stanie dobrze grać. Oczywiście trudno jest wrócić po 4-5 letniej przerwie, ale im więcej będę trenować tym z meczu na mecz będzie coraz lepiej. Myślę, że dziś to potwierdziłem – powiedział po spotkaniu popularny „Biker”.

Czekański podkreśla, że powstał zupełnie nowy zespół, zmieniło się nastawienie i sposób myślenia w ekipie prowadzonej przez Ireneusza Taraszkiewicza. Każde zwycięstwo Sudetów w obecnej chwili będzie nie tylko wyzwaniem, ale i sporym osiągnięciem. Luki po odejściu Prostaka, Wojdyły, Kułyka, Nowaka i Whatherspoona oprócz Czekańskiego mają wypełnić młodzi zawodnicy tacy jak Zbigniew Owczarek (nie wystąpił w meczu ze Spójnią z powodu kontuzji pleców), Jakub Popkowski, Aleksander Raczek i zawodnicy, którzy mają już za sobą występy w pierwszej lidze – Karol Cierzniewski, Wojciech Klimek (kontuzja) czy Paweł Minciel. Do gry są szykowani również inni zawodnicy, którzy występują w III lidze.

-Mamy zupełnie nowy skład i trzeba uzbroić się w cierpliwość. Pracujemy nad zgraniem, trzon zespołu nadal tworzą – Niesobski, Samiec i Urbaniak, a do tego dochodzą młodzi chłopcy. Trzeba wziąć pod uwagę, że ci zawodnicy do tej pory oglądali pierwszą ligę tylko z trybun albo podawali piłki. Dla nich to spore wyróżnienie móc grać na tak wysokim poziomie i każdy z nich walczy o to. Jest spore parcie w ekipie i myślę, że to wyjdzie tylko na naszą korzyść. Dwunastu młodych zawodników jest gotowa do gry, lecz żeby zagrać muszą oni udowodnić nie tylko trenerowi, ale i sobie, że warto na nich stawiać – dodaje na koniec Czekański.

Komentarze (5)

brawo za zaangazowanie! obyscie cos wygrali. powodzenia

Więcej takich zapaleńców.Powinien dostać wielkie oklaski za powrót i chęć
pomocy w tej trudnej sytuacji. Wielkie dzięki .BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!

Dzieje się dzieje ... :)) Powodzenia.!

COOOOOOOO?

**** misia niezly z niego zawodnik byl, wielka szkoda i gratulacje!! 1