To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

1987

Z soboty na niedzielę w Sosnówce Dolnej spalił się w ciągu paru minut autobus jugosłowiańskiej produkcji TAM należący do PP Orbis w Warszawie, którym poruszali się w swoim tournee po Polsce artyści z Rygi – Państwowy Akademicki Chór Łotewskiej SRR. Muzycy mieli wystąpić w poniedziałek w kościele św. Jana Chrzciciela w Cieplicach, ale zniszczeniu uległa przede wszystkim garderoba, część instrumentów oraz dokumenty. Władze miasta pomogły chórzystom „odziać się” w jeleniogórskich sklepach, dzięki czemu mogli wystąpić na IX Festiwalu Muzyki Polskiej i Europejskiej.

**
Używam mojego samochodu (fiat 126p) do celów służbowych. W czerwcu skradziono mi 2 koła. Od tej pory jeżdżę na kołach pożyczonych, nie mogąc kupić własnych. Otrzymałem zaświadczenie z RUSW, potwierdzające tę kradzież, ale to wcale nie ułatwiło mi zakupu brakujących części. W jeleniogórskim „Polmozbycie” zupełnie nie respektowano tego zaświadczenia, a pod sklepem, jak mi powiedziano, codziennie ustawiają się kolejkowicze. Ja nie mogę z Kamiennej Góry dojeżdżać, nie mogę marnotrawić czasu przeznaczonego na pracę, a pełnię kierownicza funkcję, przy której samochód jest niezbędny. Proszę o interwencję w mojej sprawie.

**
Rozmowa ze Stanisławem Andrusieczką, szefem Miejskiego i Gminnego Sztabu ORMO w Bolesławcu:
- Jeżeli ludzie mówi „ormowiec”, to czy nie czuje pan, że właśnie przypinają panu łatkę?
- Już nie. Służę w ORMO od 35 lat i ta „łatka” nie robi na mnie żadnego wrażenia. Ale prawda jest, że określenie „ormowiec” ma ten nieprzyjemny podtekst. Uważam jednak, że niesłusznie.
- Jak pan myśli: Skąd się to wzięło?
- Utarło się wśród ludzi, że funkcjonariusz ORMO to „kapuś”, „gumowe ucho” milicji, że donosi w zakładzie. A przecież w ORMO służą zwyczajni ludzie.

**
Zakupiono przekaźnik, który umożliwi mieszkańcom Kotliny Jeleniogórskiej odbiór satelitarnego programu telewizji moskiewskiej. W pracach przygotowawczych (uruchomienie stacji przekaźnikowej i systemu anten) pomagają podchorążowie i słuchacze Wyższej Oficerskiej Szkoły Radiotechnicznej, nawiązano też kontakty ze specjalistami radzieckimi.

**
Od dwóch lat w rejonie ulic: Podwale, Wynalazców i Obrońców Pokoju powstaje nowy dworzec PKS. Po niwelacji terenu nastąpiła przerwa w robotach, gdyż okazało się, że przeoczono wcześniej fakt zalegania żużlu na różnych głębokościach na terenie przyszłego placu manewrowego.

**
Realizacje planów obrony cywilnej przeanalizowano na posiedzeniu Wojewódzkiego Komitetu Obrony. Oceny dobre uzyskały działania uzyskane w Bolesławcu i tamtejszym PKS, w Lubaniu i w Świeradowie, niezadowalające wyniki mają służby w lokomotywowni PKP w Węglińcu i Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.

**
Na czym głównie zarabia jeleniogórska gastronomia? Ogółem z żywienia uzyskuje większe obroty, ale np. W placówkach „Społem” 50,4 proc. Sprzedaży stanowi alkohol, a w lokalach „Samopomocy” Chłopskiej aż 64,3 proc.

**
Pomysł wykorzystania ciepłych wód w misie chłodni do hodowli ryb – to nowość w kraju. Eksperyment tego rodzaju przeprowadziły Zakłady Produkcji Rybackiej w Niedźwiedzicach i Elektrownia Turów. W październiku 1986 r. Wpuszczono 2,5 tony narybku karpia do misy chłodni kominowej. Do maja opiekę nad nim sprawował specjalista ichtiolog.

**
W nowym pawilonie przy ul. Trzcińskiego na jeleniogórskim Zabobrzu, Spółdzielnia Mieszkaniowa uruchomiła Osiedlowy Dom Kultury, który przyjmuje zapisy do wielu sekcji i kół.

**
Ob. Liliana U., zamieszkała w Jeleniej Górze, ulica Pijarska, w dniu 19 maja ok. Godz. 24 w Jeleniej Górze w swoim mieszkaniu będąc pod wpływem alkoholu, głośno wykrzykiwała słowa uznane powszechnie za obelżywe, trzaskała drzwiami, przybijała gwoździe do futryny drzwi. Czynem swoim zakłóciła spoczynek nocny sąsiadom za co ukarana została przez Rejonowe Kolegium ds. Wykroczeń w Jeleniej Górze karą trzech miesięcy aresztu zasadniczego.

**
Od 16 stycznia br. Obowiązuje nowa cena śmietany. Wynegocjowana przez OSM z organizacjami handlowymi 15-procentowa podwyżka jest zgodna z sugestiami CZSM i ministerstwa finansów, ale nie rekompensuje kosztów ponoszonych na jej produkcję. Straty spowodowane zbyt niską ceną Wojewódzki Związek Spółdzielni Mleczarskich w Jeleniej Górze szacuje w podległych mu spółdzielniach na ok. 700 tys. zł dziennie.

**
W Rudzicy, wsi leżącej w gminie Lubań, w gospodarstwie Jadwigi Wachowicz, które specjalizuje się w produkcji mleka i żywca miało miejsce dość rzadkie wydarzenie – krowa pierwiastka wydała na świat trójkę cieląt...

**
Dawno nie było słychać o wiązanej sprzedaży, ale przecież nawyk nie mógł zaniknąć. Ujawnił się w „Horteksie” o czym donosi jeleniogórzanin Robert Kotla. Chciał mianowicie wypić piwo w tym wytwornym lokalu, ale do płynu wartości 76 złotych zaproponowano mu bezwzględnie zakąskę za 635 zł. Zdziwiony usłyszał od kelnerki, że obowiązuje w tej sprawie zarządzenie odgórne. Ach, ta góra! Jakoś nie może zejść się z człowiekiem.

**
Rejonowe Kolegium ds. wykroczeń przy naczelniku miasta Kamienna Góra w postępowaniu zwyczajnym ukarało ob. Jana M., zam. Lipa 10, karą grzywny w wysokości 45 tysięcy złotych, z zamianą na 90 dni zastępczej kary aresztu, kosztami postępowania w kwocie 1 tysiąca złotych oraz karą dodatkową – podaniem orzeczenia do publicznej wiadomości w „Nowinach Jeleniogórskich” na koszt obwinionego za to, że w dn. 25 września 1986 r. w miejscowości Lipa zabrał w celu przywłaszczenia dwie kaczki wartości 2 tysięcy złotych na szkodę ob. Stanisławy G.