**
Jeleniogórscy zetemesowcy powitali swój zjazd czynami produkcyjnymi i społecznymi. Np. Brygada młodzieżowa głównego energetyka w „Celwiskozie” zobowiązała się skrócić montaż instalacji elektrycznej o jeden miesiąc, co da efekty ekonomiczne o wartości blisko 500 tys. zł.
**
Praca karpackich ormowców wymaga dużego wysiłku i czujności. Wczasowo-wypoczynkowe rejony są bowiem szczególnie zagrożone. Dużo osób wprawdzie przyjeżdża wypoczywać w spokoju, ale nie brak także pragnących tylko pobawić się i wyszumieć. Za jednymi i drugimi ciągnie sporo obiboków i pospolitych złodziejaszków, którzy żeruja na ludzkiej naiwności i nieostrożności.
**
Cieszyli się cinkciarze, marynarze i krewni krewnych z Ameryki, że w Jeleniej Górze otwarto sklep PKO. Nareszcie będzie można pozbyć się znienawidzonych, tracących z dnia na dzień wartość dolarów. A propos – kto wie, co oznacza skrót PKO?
**
Kiedy powstawały „Samy” mówiło sie o szybkim samodzielnej obsłudze, o pięknym ukłonie w stronę klienta, o dobrych towarach i dodatkowej sprawności handlowej. Od tego czasu upłynęło wiele wody i chyba dawno już zapomniano o tych ładnie brzmiących hasłach.
**
Wytypowani przez zakłady i instytucje przedstawiciele mieli w maju wyruszyć Pociągiem Przyjaźni, drugim w województwie wrocławskim, na dalekie spotkanie z towarzyszami ze Związku Radzieckiego. Niestety, tym razem plany zostały pokrzyżowane przez wypadki losowe, nie na terenie ZSRR ale u naszych południowych sąsiadów. Ze względu na pryszczycę w Czechosłowacji i w innych krajach cały ruch turystyczny na południe skierowano poprzez Związek Radziecki(...).
**
Elżbieta Hołub – solistka zespołu „Trans” przy PKS-Towarowej – wystąpi na Festiwalu Piosenki w Opolu w koncercie piosenkarzy-amatorów, znanym pod nazwą „Mikrofon i Ekran”. Decyzję taką podjęło jury niedawnych wojewódzkich eliminacji piosenkarskich w Ząbkowicach Śląskich. Pani Elżbieta zaśpiewa w Opolu dwa przeboje: „Bez wielkich słów” oraz „Do lipowych lasów przyjdź”.
**
A co się dzieje na Rakownicy? W dniu wizyty przed dwoma tygodniami plac budowy był niemal tak samo rozebrany jak przed dwoma laty. Błocko po kostki, bezładnie porozrzucane betonowe kręgi (w dolnej niecce też) i sterty kamienia. Na „placu boju” pracowało dwóch robotników. Nie budowali jednak nic. Ładowali zgromadzony kamień na wywrotkę. Zalew na Rakownicy z pewnością powstanie. Trudno tylko sprecyzować kiedy. (...) Rakownicę miały budować zakłady pracy i społeczeństwo miasta. Brak jest pieniędzy.
**
Jeleniogórskie Zakłady farmaceutyczne „Polfa” w Jeleniej Górze, ul. W.Pola 13/18 nadal zakupują koty domowe o wadze ponad 2 kg z wyjątkiem: syjamskich, koloru rudego o kotnych kotek. Dostawcami mogą być tylko osoby dorosłe, które przy załatwianiu sprzedaży winny przedłożyć dowód osobisty. Cena za 1 sztukę – 50 złotych.
**
Na trzy miesiące aresztu został skazany Bogdan D., zam. W Jeleniej Górze, który w „towarzyskim” nastroju, będąc pod wpływem alkoholu, zakłócał normalny tok pracy więźniów zatrudnionych przy pracach drogowych. D. Zachęcając ich do wspólnej libacji nie zapomniał również i o strażnikach, używając w stosunku do nich wulgarnych i obelżywych epitetów. Jego zachowanie wywołało ogólne zgorszenie. D. Znany jest na terenie Jeleniej Góry z pasożytniczego trybu życia.
**
Obecnie w „Samach” często traci się dwa razy więcej czasu niż w zwykłych sklepach. A wszystko dlatego, że problem został postawiony na głowie (klientów)... Na przykład, nie szukając daleko, odwiedzamy mięsny „Sam” przy ul. 1 Maja. Przy kasie stoi długa kolejka, a trzy pozostałe osoby personelu patrzą na ręce kupujących. Na prośby ludzi spieszących się do swoich zajęć, aby ktoś usiadł przy drugiej kasie – brak reakcji. Aż wreszcie któraś z panienek informuje: „Kasjerki nie ma i nie będzie. A kierowniczka nie może zajmować się przyjmowaniem pieniędzy”.
**
Wytypowani przez zakłady i instytucje przedstawiciele mieli w maju wyruszyć pociągiem przyjaźni, drugim w województwie wrocławskim, na dalekie spotkanie z towarzyszami ze Związku Radzieckiego. Niestety, tym razem plany zostały pokrzyżowane przez wypadki losowe nie na terenie ZSRR, a u naszych południowych sąsiadów. Ze względu na pryszczycę w Czechosłowacji i w innych krajach cały ruch turystyczny na południe skierowano poprzez Związek Radziecki, który musiał zabezpieczyć na trasach zaopatrzenie, noclegi itp.
**
Wicepremier Józef Tejchma zauważył podczas konferencji, iż wyznaczenie Karpacza jako miejsca obrad było symbolicznym podkreśleniem znaczenia, jakie przywiązuje kierownictwo partii i rządu do rozwoju turystyki na Dolnym Śląsku.
**
Najpierw zbudowano m/s „Jelenią Górę” a z biegiem lat o „swoje” statki wzbogaciły się Cieplice i Karpacz. Pod polska bandera motorowce rozsławiają teraz nasze miasta w wielu krajach świata. M/s „Jelenia Góra”, z drobnicą po pokładem, „wychodziła” ze Szczecina w sobotę późnym wieczorem. Kolejnymi portami załadunkowymi były: Federicia (dania), Hamburg (RFN) i Antwerpia (Belgia), skąd 29 lub 30 bm. M/s „Jelenia Góra” weźmie kurs na Wyspy kanaryjskie, a następnie zawita do Casablanki.
**
W związku z przyłączeniem miejscowości Goduszyn do Jeleniej Góry, opłaty za przejazd autobusami MPK z Jeleniej Góry do Goduszyna wynoszą: bilet normalny – 1,50 zł; bilet ulgowy – 0,50 zł; bilet miesięczny do kasowania – 30 zł; bilet miesięczny na nieograniczona ilość przejazdów – 40 zł.
**
Długo czekały fundamenty pierwszego jeleniogórskiego wysokościowca zanim zaczęto montować na nich konstrukcję domów. Budowlani z JPBM spodziewali się bowiem szybkich dostaw prefabrykatów (nadeszły one dopiero w ostatnich dniach czerwca) i wcześniej przystąpili do robót ziemnych. Wznoszenie ścian już rozpoczęto. Wysokościowiec budowany w rejonie ulic Legnickiej i Różyckiego będzie miał 11 kondygnacji, w 242 izbach zamieszka 66 rodzin. Wykonawca chce przekazać budynek do użytku w ostatnich dniach kwietnia przyszłego roku W pobliżu tego gmachu staną jeszcze dwa bliźniaczo podobne wysokościowce.
**
23 czerwca wydarzył się tragiczny wypadek samolotowy. Z lotniska sportowego w Jeleniej Górze wystartował samolot „gawron”, który wyruszył w kierunku Lubina holując dwa szybowce. W tym dniu panowały złe warunki atmosferyczne – niebo zasnuwały gęste chmury. Nad Górami Kaczawskimi pilot wprowadził maszyny w obłoki. Zgodnie z poleceniem szybownicy wyczepili się w tym momencie i rozpoczęli lot po omacku. Jeden z szybowców prowadziła Małgorzata K., studentka 3 roku fizyki z Wrocławia. Uderzyła ona w pień rosnącego na stoku góry drzewa i poniosła śmierć na miejscu.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...