- Ofiarność darczyńców była ogromna. Bardzo wszystkim dziękuję - mówi Lucyna Musiał, pomysłodawczyni balu i prezes Stowarzyszenia Pomocy Chorym im. Jana Musiała "Dąb".
Podczas balu można było wylicytować różne cenne przedmioty.
- Artyści byli bardzo hojni i podarowali nam swoje prace – mówi pani Lucyna. Wylicytować można było mi.in obrazy Dariusza Milińskiego i Pawła Trybalskiego oraz Edwarda Kiczaka. Na licytację przekazane zostało ponadto szkło z pracowni Borowskich oraz szklana rzeźba od Szklanej Manufaktury.
Wśród zaproszonych gości były telewizyjne gwiazdy Marta Kuligowska, Ula Chińcz i Lara Gessler oraz Kasia Sokołowska.
- Marta Kuligowska, Ula CHincz i Lara Gessler podarowały na licytacje wyjątkowe przedmioty oraz spotkania ze sobą - mówi Lucyna Musiał. Można więc było wylicytować wizytę w studio TVN 24 z Martą Kuligowską lub warsztaty kulinarne z Larą Gessler dla czterech osób (poszły za 8 tys. zł) .
Złoty naszyjnik w kształcie serca podarowany przez Katarzynę Sokołowską oraz kolację z nią wylicytowano za 3 tys. zł. Obraz Dariusz Milińskiego "Wędrujący po Pławnej w okolicach Świąt Bożego Narodzenia" poszedł podczas licytacji za 4600 zł. Za obraz "Portret kobiety" licytujący wpłacił 8900 złotych.
Bal prowadził Jacek Grondowy. Wystąpiła Anna Waraszko. Grał zespół Topaz.
Suma zebrana na 11. balu charytatywnym jest rekordowa. Podczas ubiegłorocznego balu zebrano połowę tej kwoty (46 tysięcy złotych). Zostały za nie zakupione dla oddziału rehabilitacji nowoczesne, multifunkcjonalne łóżka oraz szyny rehabilitacyjne.
Komentarze (7)
Jak oni to robią że potrafią jednego dnia zameldować sie na kilku imprezach
Oni to znaczy kto?? Ogólnie to "oni" się teleportują.
A gdzie przepraszam w jeleniogórskim szpitalu jest oddział rehabilitacji?
I co z tego że sprzęt kupią nowy jak nie ma tam dobrych specjalistów bo pouciekali do innych szpitali.
W szpitalu Wysoka Łąka, który jest cZęścią jeleniogórskiego szpitala są trzy oddziały rehabilitacyjne- rehabilitacji ogólnej , kardiologicznej i neurologicznej. A którzy to najlepsi lekarze uciekli ze szpitala? ci którzy są czy czują się najlepszymi- a to zasadnicza różnica.
Takie zbieranie pieniędzy ma sens, bo trafia do lokalnego szpitala w postaci sprzętu specjalistycznego. Brawo dla pomysłodawców.
Impreza szlachetna ale po co tam radny Zbigniew w łańcuchu....z kiepskim przemówieniem..Chyba pomylił lokale.... kolejny lans dobrodzieja.....
A ciebie nie zaprosili biedaku.