To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

„Chcemy wyciągu!”

„Chcemy wyciągu!”

Około stu mieszkańców blokuje wyjazd i wyjście z terenu siedziby Nadleśnictwa Szklarska Poręba, w którym odbywają się negocjacje w sprawie umowy dotyczącej budowy nowej kolei linowej na Szrenicę. Ma ona być sześcioosobowa i rozładować kolejki narciarzy w dolnej stacji. W negocjacjach uczestniczą leśnicy, władze miasta i prawnik reprezentujący spółkę Sudety Lift, która chce budować wyciąg. Leśnicy uważają, że trzeba sprawdzić, czy inwestor nie powinien zapłacić za wyłączenie z produkcji leśnej terenów przeznaczonych pod poszerzenie nartostrad w 1993 roku. Inwestor i szefowie miasta uważają, że ta sprawa zostala już dawno wyjaśniona i nie powinna blokować budowy nowego wyciągu, od którego zależy rozwój miasta.

Mieszkańcy mówią, że nie wypuszczą nikogo z budynku nadleśnictwa, dopóki umowa zostanie podpisana. Leśnicy mówili jednak, że najpierw musi wypowiedzieć się w tej sprawie minister. Na jego szybkę decyzję szans oczywiście nie ma.
Protestujący mają biało-czerwone flagi i krzyczą: „Chcemy wyciągu!”.

Szerzej o tej sprawie napiszemy w najbliższych Nowinach Jeleniogórskich.



„Chcemy wyciągu!”
„Chcemy wyciągu!”
„Chcemy wyciągu!”
„Chcemy wyciągu!”
„Chcemy wyciągu!”

Komentarze (57)

Przepraszam Anonimowy. Wobec tego ,to o palcach dotyczy ciągle na coś liczącego J.Ł.

czemu wyciąg ma stawiać firma z austrii a nie ktoś z Polski?Kto będzie miał z tego
korzyści? właściciele pensjonatów i apartamentowców nie będący naszymi mieszkańcami.Wynajmować będą na czarno lokale,bez płacenia podatków,opłaty klimatycznej i płacenia za zużytą wodę
wg wodomierzy.Zatrudniając do tego ludzi
do obsługi pensjonatów na czarno i płacąc
im grosze za pracę.Nie wszyscy mieszkańcy utrzymują się z turystów. Większość za to zawdzięcza turystom wyso
kie ceny w sklepach,zapchane ulice samo
chodami zaparkowanymi gdzie popadnie.
Imprezy jakie miasto organizuje typu
gwiazdy na śniegu nie służą mieszkańcom,
tylko artystom i turystom.
to

droga foczko, czy wiesz, że jesteś debilką?

"Nie wszyscy mieszkańcy utrzymują się z
turystów. Większość za to zawdzięcza turystom wyso
kie ceny w
sklepach,zapchane ulice samo
chodami zaparkowanymi gdzie popadnie."

To się wyprowadź. Won ze Szklarskiej do Piechowic.

"Od 10 marca br Nadleśnictwo Szklarska Poręba opublikowało już trzy oświadczenia w tej sprawie. To sporo. Nie przypominam sobie aby w hisorii opublikowało chociaż jedno. Jak czytam te oświadczenia to mam wrażenie, że mają one służyć jedynie obronie 4 liter osób kierujących nadleśnictwem. One nie wnoszą nic nowego do sprawy. Pragnę przypomnieć tu wszystkim obecnym, że tu nie chodzi o udowodnienie kto ma rację tylko chodzi o rozwiązanie problemu. Jakie działania podjęło nadleśnictwo w ostatnich dniach aby rozwiązać problem? A przecież w pierwszym oświadczeniu pani nadleśniczy napisała: "Mam nadzieję, że uda się wspólnie, w sposób merytoryczny, bez manipulowania emocjami, znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie problemu." Pani nadleśniczy napisała to zdanie kompletnie nie rozumiejąc o co w nim chodzi. Ona nawet jak nie ma racji to będzie próbowała w kolejnych oświadczeniach udowadniać, że negocjacje w których uczestniczyła dotyczyły czegoś zupełnie innego.
Napisała także pani nadleśniczy następujące zdanie: "Obowiązkiem nadleśniczego w relacjach zarówno z lokalnymi samorządami, jak i inwestorami, jest zabezpieczenie interesu Skarbu Państwa." Ta pani kompletnie nie wie o czym pisze. Ta inwestycja prowadzona jest z zachowaniem wszystkich procedur. Jest realizacją kompromisu wypracowanego 6 lat temu przy udziale przyrodników, leśników, ekologów, Ministra Środowiska, inwestora i wielu innych. Jak długo można prowadzić takie negocjacje? Dlaczego pani nadleśniczy torpeduje rozwój Szklarskiej Poręby?
Czy pani nadleśniczy wie jakie znaczenie dla Skarbu Państwa będzie miało zablokowanie tej inwestycji?
Odpowiem krótko kolosalne. Koszty będą trudne do oszacowania bo należy je rozpatrywać na wielu płaszczyznach:
- Zaniechanie inwestycji o wartości 50 mln złotych (Podatek VAT nie wpłynie do budżetu, firmy podwykonawcy nie zarobią, nie będzie zatrudnienia dla sporej grupy budowlańców, ...)
- Inwestor może wystąpić (i pewnie to zrobi) o odszkodowanie od Skarbu Państwa z tytułu niemożności zrealizowania inwestycji wpisanej do umowy na początku lat 90-tych
- zacznie spadać frekwencja w obiektach turystycznych w Szklarskiej Porębie. Turysta zimowy zostawia dziennie w miejscowości w której przebywa od 150 do 200 złotych. Spadek frekwencji o 10% powoduje wobec tego spadek dochodów branży o 20 - 25 mln złotych za sezon
- mniej zarobi gmina na opłatach i podatkach lokalanych (co najmniej 1 - 1,5 mln zł za sezon)
- znowu Skarb Państwa (podatek VAT od niesprzedanych usług, zmniejszenie zatrudnienia, podatek dochodowy - co najmniej 4-6 mln zł rocznie)
- turystyka nakręca także koniunkturę w innych branżach (rolnictwo, przemysł spozywczy, budownictwo, ...)
Szkoda gadać, mówienie przez panią nadleśniczy o dbaniu o interes państwa jest tylko czczym frazesem. Czczym frazesem którym zasłania się tylko niekompetencję i brak woli współpracy."

Foczko, wiesz oczym piszesz? wszyscy mieszkańcy bezpośrednio lub pośrednio związani są z turystyką. w Sz. P. nie ma żadnej gałęzi przemysłu,żadnej fabryki. Brak turystów, to śmierć miasta. Ja jestem właścicielką pensjonatu i jestem stąd. Nie obrażaj mnie, bo dobrze traktuję i płacę swoim pracownikom. Z mojego pensjonatu utrzymują się trzy rodziny,moja i dwóch pracowników. Jeśli nie będzie kolejnego wyciągu, to moja rodzina da sobie radę. Przyjedzie mniej turystów i sobie poradzimy, ale będę musiała zwolnić pracowników. Jedna Pani jest pokojową, a druga kucharką (jedna znich to samotna matka z dwojgiem dzieci).No to mądralińska Pani Foczko wskaż tym kobietom inne miejsca pracy w Sz.P. jak goście przestaną do nas przyjeżdżać.
A odnośnie cen, to niczym się nie różnią od cen w Jeleniej Górze.np. Sklep Netto nie jest ani droższy, ani tańszy.
Budowa nowego wyciągu jest w interesie KAŻDEGO mieszkańca naszego miasta, a jak tego nie rozumiesz, to z tobą coś nie halo.

Masz pełną rację, może szanowna foczka powie jak inaczej niż przez turystykę widzi rozwój Szklarskiej?? Może jakiś obóz pracy z płacą 700 zł za wiązanie kabli przy taśmie?? To będzie ekologiczne??
Zdychające miasto z wycinajacymi drzewa z biedy ludźmi na pewno nie poprawi stanu środowiska. Jakoś w Czechach nikt nie ma wątpliwości co do stawiania nowych wyciągów.

No i widzisz anonimowy jak oni czytają,napracowałeś się licząc na tych palcach,a oni nic z tego nie "skumali".
Nie chcą 571 patoli rocznie,chyba już są niezadowoleni z wynegocjowanej przez miasto umowy,choć jej jeszcze nie czytali :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam