"Norwidowisko" w Teatrze Norwida

„Norwidowisko" na 40 lecie nadania teatrowi patrona
Ulica Norwida; foyer Teatru Norwida, al. Wojska Polskiego 38
17:30 – happening na ulicy Norwida
18:00 – przywitanie Norwida chlebem i solą przez młodzież przed budynkiem Teatru, przemówienie Norwida w hallu i otwarcie wystawy
18:20 – pokaz kroniki filmowej oraz czytanie dramatu „Aktor” we foyer Teatru, po czytaniu dyskusja z zaproszonymi gośćmi
wstęp wolny

Dokładnie 23 kwietnia tego roku minie 40 lat od nadania Teatrowi Dolnośląskiemu (taką nazwę nosił wówczas teatr przy Alei Wojska Polskiego) imienia Cypriana Kamila Norwida. By upamiętnić naszego patrona w dniu rocznicy uruchomiony zostanie wehikuł czasu, dzięki któremu przeniesiemy się w lata siedemdziesiąte XX wieku. Tego też dnia rozpocznie się całoroczny cykl wydarzeń pod wspólną nazwą NORWIDOWISKO.

23 kwietnia odwiedzi nas sam patron, który wzruszony zaproszeniem, potwierdził już swoje przybycie w dużym Fiacie 125p. Wieszcz szykuje niespodzianki, które można by współcześnie nazwać happeningiem. On preferuje jednak wyrażenie „uliczne działania performatywne”.

Po tradycyjnym, polskim powitaniu zapraszamy do budynku Teatru, gdzie otwarta zostanie wystawa „Rok 1974”, dzięki której poczujemy ducha tamtego czasu. Wieszcz przemówi, a następnie zaprosi na czytanie sztuki własnego autorstwa Aktor. Przeczytają ją aktorzy naszego Teatru pod opieką reżyserską Pawła Paszty. Czytanie odbędzie się we foyer, a zostanie ono poprzedzone pokazem kronik filmowych. O samym dramacie znany teoretyk teatru i znawca twórczości Norwida Kazimierz Braun pisał tak:

„W planie treści Aktor jest sztuką o ciągłym aktorstwie ludzi wobec ludzi, o nieustannej grze jaka przenika stosunki między ludźmi. Norwid dostrzegł - na kilkadziesiąt lat przed Chiarellim, Pirandellem, Sartre'em i Genetem - ten problem twarzy i maski, problem gry wobec siebie i innych, problem trudności odnajdywania autentycznych twarzy poza maskami, trudności w rozróżnianiu prawdy i fałszu postępowania, aż do zagubienia się, aż do utraty tożsamości - aż do punktu kiedy w postępowaniu człowieka nie sposób rozeznać, gdzie kończy się i gdzie zaczyna gra."

Gościem honorowym obchodów będzie Alina Obidniak, która w owym czasie pełniła funkcję dyrektora naczelnego Teatru i to za jej sprawą Norwid został patronem jeleniogórskiej placówki. (info TN)