To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

„Ja jestem Żyd z Wesela” – spektakl w Galerii za Miedzą (Lubomierz)

Termin: 13 wrzesień, 2014 (Cały dzień)

„Ja jestem Żyd z Wesela” – spektakl w Galerii za Miedzą w wykonaniu Zbigniewa Walerysia (Lubomierz)
Galeria za Miedzą, ul. Kościuszki 4
Godz. 20:13
Bilety: 25 zł/ 30 zł

 

Blisko godzinny spektakl, oparty na znakomitej grze aktorskiej i muzyce żydowskiej z Kresów Wschodnich, świetnie wkomponowuje się w nietypowe dla teatru wnętrza i przestrzenie. Prezentowany dotąd między innymi na Kazimierzu w Krakowie, w Synagodze „Pod Białym Bocianem” we Wrocławiu i w wielu innych miejscach Polski, wszędzie niezwykle gorąco odbierany jest przez publiczność.
Stoi za tym zawodowy kunszt Zbigniewa Walerysia, związanego z Dolnym Śląskiem, obsypywanego nagrodami na festiwalach teatralnych i filmowych – ostatnio za mistrzowską rolę Dionizego w słynnej już „Papuszy” Joanny i Krzysztofa Krauze, która miała swoją premierę w ubiegłym roku.
Zbigniew Waleryś znany jest także jako odtwórca roli Apostoła Pawła w filmie „Quo Vadis” w reż. Jerzego Kawalerowicza. Zagrał też w„Pianiście” w reż. Romana Polańskiego i w „Wiedźminie” w reż. Marka Brodzkiego. Zobaczyć można było go również w serialach „Na dobre i na Złe”, „Czas honoru”, „Świat według Kiepskich”, „Paradoks”, „Pierwsza miłość” czy „Galeria”. W 1995 roku aktor otrzymał nagrodę – „Złotą Iglicę”, która przyznawana jest dla najpopularniejszego aktora wrocławskiego. W 2003 roku nagrodzony został w konkursie „Verba Sacra” na interpretację tekstów biblijnych i Ojców Kościoła, w Poznaniu, w 2007 otrzymał nagrodę aktorską na Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy, w 2008 nagrodę aktorską Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a w 2011 nagrodę aktorską na Festiwalu Teatralnym w Zabrzu.
A jego sztandarowy monodram? „Fenomen „Wesela” polega na tym, iż w gruncie rzeczy mało istotne wydarzenie, jakim był ślub poety Lucjana Rydla z chłopką z Bronowic nabiera wymiaru dramatu o przeklętym losie Polaków. To dramat o polskich archetypach, ściślej – o wewnętrznej słabości Polaków, ich swarach i niezdolności do skupienia się wokół sprawy najistotniejszej. Stańczyk oddając, Dziennikarzowi błazeński kaduceusz, mówi: „Mąć nim narodową kadź ! Stań na czele!”
Słyszy się, że „Wesele” to wybitne dzieło literatury. Ale czy na pewno?…” - tyle podaje aktor zapraszając na poruszające spotkanie z Żydem z Wesela
(info: D. Antosik)