Ponad dwa kilometry, a dokładnie 2044 m, napowietrznej linii energetycznej wysokiego napięcia ukradł 26-letni mieszkaniec Zawidowa. Przy okazji złamał słup przesyłowy. Policja złapała go na gorącym uczynku, bo nie mógł odjechać – auto zakopało się w polu.  

Wtargnęli do salonu gier, zaatakowali pracownicę a następnie ukradli, co się dało. Policja zatrzymała sprawców tego zdarzenia a sąd, na wniosek prokuratury, aresztował ich. Kłopoty będzie miał też właściciel salonu.

42-letni Polak napadł na bank w Goerliz. Zrabował pieniądze, a potem zniknął. Szeroko zakrojone poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Sprawca dzień po zdarzeniu sam zgłosił sie na policję – tłumaczył, że nie mógł znieść stresu, jaki spowodowało to, że jest ścigany.

Policjanci z Kowar wspólnie z policjantami z Bogatyni zatrzymali 37-letniego mieszkańca Kowar. Od września 2016 roku był on poszukiwany do odbycia kary za liczne przestępstwa, których dopuścił się w całej Polsce.

Dziś (czwartek, 25 stycznia), tuż po godzinie 12.00 doszło do wybuchu butli z gazem w budynku mieszkalnym przy ulicy Mickiewicza w Mirsku. Mocno uszkodzone zostały dwie kondygnacje budynku. W środku byli mieszkańcy, ale według informacji od strażaków wszystkich udało się wydostać. Ciężko ranne zostały dwie osoby.

Przekroczył prędkość, nie zatrzymał się kontroli drogowej i był poszukiwany. 47-latkowi zatrzymanemu przez policję, grozi nawet do 5 lat więzienia.