Związki zawodowe przeciwne zmianom w oświacie

Przypomnijmy że kwestią, która zjednoczyła jeleniogórskich związkowców oświatowych są plany utworzenia przez miasto Centrum Usług Wspólnych w Oświacie. Obawiają się oni, że proponowane rozwiązanie, polegające na zastąpieniu szkolnych księgowych przez jedną instytucję prowadzącą wspólną obsługę wszystkich placówek oświatowych, spowoduje zwolnienie dużej części spośród 90 pracowników tej grupy zawodowej. Po protestem przeciwko utworzeniem CUW - u, skierowanym do prezydenta miasta podpisało się około 950 nauczycieli, dyrektorów oraz pracowników administracji i obsługi.
- Teraz mówi się, że ewentualne redukcje dotkną księgowych, ale nie mamy gwarancji, że miasto za rok lub dwa szukając oszczędności nie sięgnie po kadrowych lub innych pracowników obsługi – mówi przewodnicząca jeleniogórskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego Sylwia Gac-Sufleta. - Według wprowadzonego od 2013 roku w Jeleniej Górze tzw. bonu oświatowego, poziom zatrudnienia w naszej oświacie, wyliczany na podstawie liczby uczniów, osiągnął w tym roku szkolnym poziom optymalny – mówi przewodnicząca komisji międzyzakładowej NZSS Solidarność Anna Fościak. - Dlatego uważamy, że wszelkie dalsze zmiany kadrowe w oświacie w tym momencie nie są zasadne.
Podczas specjalnej konferencji prasowej przewodniczący oświatowych związków cierpkie słowa skierowali też pod adresem audytu przeprowadzonego przez firmę Vulcan, którego wyniki stały się podstawą do planowanych przez miasta zmian. - Uważamy, że ten audyt nie jest w pełni rzetelny gdyż firma ta nie jest wyspecjalizowana w analizach jednostek oświatowych – mówi A. Grosicki. Nie ma też doświadczenia w wyliczaniu etatyzacji w oświacie.
Decyzja o tym jakie dalsze formy przybierze protest oświatowych związków zawodowych zapadnie w przeciągu najbliższych kilkunastu dni. - 7 listopada spotykamy się w sprawie CUW – u z panem prezydentem – mówi A. Grosicki. - Ten temat będzie też poruszany podczas najbliższego posiedzenia komisji oświaty i wychowania rady miasta. W przypadku, gdy miasto będzie nadal optować za utworzeniem CUW – u nie wykluczamy wystąpienia na drogę protestu przewidzianą przez ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Nie podoba nam się, że samorząd szukając oszczędności z reguły, bo tak wydaje się najprościej, sięga do oświaty.

Czytaj także: 

Protest przeciw planom zmian w oświacie