Listę dostojnych mówców wygłaszających okolicznościowe laudacje otwierał biskup diecezji legnickiej Stefan Cichy. Za nim w sporej kolejce do mikrofonu ustawili się przedstawiciele lokalnych i regionalnych władz samorządowych, melomani i współpracownicy jeleniogórskiej filharmonii. Zuzannę Dziedzic długo zalewał ocean podziękowań i komplementów.
Muzyczną część wieczoru prowadzonego przez Romana Lasockiego wypełniły kompozycje Edwarda Czernego i Krzesimira Dębskiego w wykonaniu Orkiestry Filharmonii Dolnośląskiej oraz śpiewających solistów - Iwony Hossy, Anny Jurksztowicz i Adama Zdunikowskiego. Za pulpitem dyrygenckim zamiennie występowali Mirosław Jacek Błaszczyk i Krzesimir Dębski, który na finał porwał jubilatkę do tańca i dyrygowania. Rozrywkowy wieczór z niemałą porcją dobrego humoru zakończył korowód gości z kwiatami, którymi obsypano bohaterkę spotkania.
Już w najbliższy piątek 22 stycznia druga odsłona koncertowego jubileuszu Zuzanny Dziedzic. Na ten wieczór zaplanowano klasyczny koncert symfoniczny. Jeleniogórską orkiestrę poprowadzi Jerzy Swoboda. W podwójnej roli wystąpi zaś Roman Lasocki. Prorektor warszawskiego Uniwersytetu Fryderyka Chopina i kierownik artystyczny słynnego jeleniogórskiego festiwalu Gwiazdy Promują nie tylko poprowadzi koncert, ale zagra też jako skrzypek – solista. W programie Toccata z Suity op. 10 Bolesław Szabelskiego, VII Koncert skrzypcowy Grażyny Bacewicz oraz I i II Suita z baletu Trójkątny kapelusz Manuela de Falla.
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (4)
Komu potrzebne takie święto- a może to pogrzeb .Czas na nową dyrekcję . Ta ma za duże układziki .A polskie dzieci chodzą głodne. Może by te pieniądze wydać na pomoce biednym.
czasu, aby coś zmienić potrzeba czasu... no więc czas pokaże co to za święto.
Dzięki "układzikom" Dyrekcji gościmy w Jeleniej Górze najwybitniejszych muzyków polskich i zagranicznych a orkiestra symfoniczna Filharmonii jeleniogórskiej jest jednym z lepszych zespołów w kraju. Polskie dzieci chodzą głodne dlatego, że za dużo durniów głoszących poglądy podobne do Twojego, szanowny ANONIMIE rządzi w polityce. Braki w edukacji nadrabiają demagogią i populistycznymi hasłami. Więcej kontaktu z Kulturą jeszcze nikomu nie zaszkodziło, ale skąd Ty o tym masz wiedzieć, ANONIMIE?!
PS. Zaskakujący jest ten strach przed ujawnieniem swojego nazwiska u człowieka tak zatroskanego losem głodnych dzieci!