Mieszkaniec powiatu lwóweckiego został zatrzymany przez policjantów w nocy z 16 na 17 lipca zaraz po kradzieży z włamaniem do pojazdu. Jego łupem padło mienie o wartości 600 zł.
W trakcie prowadzonych w tej sprawie czynności okazało się, że mężczyzna ma na koncie serię przestępstw przeciwko mieniu, których dopuścił się tylko w lipcu tego roku. 24-latek podejrzany jest o kradzież Kii Carnival w Jeleniej Górze, Fiata Punto na terenie powiatu legnickiego, Fiata Marea na terenie powiatu zgorzeleckiego, a także o próby kradzieży Iveco Daily i Renault Megan. Kradł też tablice rejestracyjne i montował je w skradzionych autach, żeby uniknąć zatrzymania. Do listy dopisać trzeba także kradzież paliwa na stacji benzynowej i kradzieże mienia z otwartych pojazdów w Jeleniej Górze.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy oraz ustalają co mężczyzna zrobił ze skradzionym mieniem. Funkcjonariusze ustalają pokrzywdzonych oraz poniesione przez nich straty, które wynoszą nie mniej niż kilkanaście tysięcy złotych. Policjanci sądzą, że 24-latek ma na koncie znacznie więcej podobnych czynów.
Sąd, na wniosek prokuratora, zgodził się na areszt, na okres 1 miesiąca i 25 dni. Sprawcy grozi do 10 lat więzienia.
Komentarze (2)
A jeleniogórski sędziowie wymierzą mu karę ,jednego roku pozbawienia wolności. Warunkowo zawiesi wykonanie kary na dwa miesiące.A obrońca przed kamerami, z purpurowym ryjem, że złości, ogłosi, że kara jest zbyt surowa i będzie apelacja, najprawdopodobniej skuteczną. Pozdrowienia dla złodzieja.
Może ma w dziupli moje tablice rejestracyjne z ziemi koszalińskiej