To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zmaga się z chorobą, podczas gdy inne walczą o punkty

Zmaga się z chorobą, podczas gdy inne walczą o punkty


W niemieckim Offenburgu rozegrano dziś kolejne, trzecie z kolei w tym roku, zawody kolarskiego Pucharu Świata kobiet w cross country. Dzisiejszy start był o tyle ważny, że rozpoczynał olimpijskie kwalifikacje na Igrzyska w Londynie. Niestety, wziąć w nim udziału nie mogła wicemistrzyni z Pekinu, Maja Włoszczowska, która wciąż boryka się z chorobą.

Po przyjęciu antybiotyku, Majka, powoli wraca do zdrowia. O trenowaniu z pełnym obciążeniem, tym bardziej o starcie w zawodach, nie ma jednak jeszcze mowy. Mistrzyni Europy od dwóch tygodni przebywa w domu i walczy z infekcją bakteryjną, która ją dopadła.

Majce niewątpliwie zależało na starcie w Offenburgu. Byłaby to dla niej nie tylko szansa na poprawienie tegorocznych, dość słabych, pucharowych statystyk, (11. pozycja w Dolby Forest, 25. w Houffalize), ale i na walkę o olimpijskie kwalifikuje.

O tym, które z państw wywalczy miejsce na Igrzyska w Londynie, zdecyduje specjalny ranking prowadzony przez UCI (Światowa Unia Kolarska). Tylko osiem państw zdobędzie maksymalną ilość przepustek (dwie) na Olimpiadę w 2012 roku na podstawie rankingu z 22 maja 2012 roku. W zestawieniu końcowym zliczane będą punkty zdobyte przez trzy najlepsze kolarki z poszczególnych krajów. Najwięcej punktów kwalifikujących zawodniczki mogą zdobyć podczas mistrzostw świata, bo aż 300 - za pierwsze miejsce, tryumf w wyścigu Pucharu Świata wyceniono na 250 pkt., mistrzostwo kontynentu to 200 pkt., a mistrzostwo kraju 110. Te zestawienia wliczane są także punkty zdobyte za wyścigi etapowe oraz pomniejsze zawody pod patronatem UCI.

Miejmy zatem nadzieję, że w następnym wyścigu pucharowym, który odbędzie się 25 lipca w szwajcarskim Champery, Majka, pokaże się z jak najlepszej strony. Tak jak i w Mistrzostwach Europy, które odbędą się już w lipcu tego roku.